Czy Kasper Hamalainen da Lechowi tyle, co Semir Stilić?

Robert Matuszczak
Kasper Hamalainen podpisał z Lechem trzyletni kontrakt
Kasper Hamalainen podpisał z Lechem trzyletni kontrakt youtube.com
Kasper Hamalainen jest pierwszym – i jak na razie jedynym – wzmocnieniem Lecha Poznań podczas zimowego okienka transferowego. Wydaje się jednak, że 30-krotny reprezentant Finlandii ma szansę w końcu wypełnić lukę, która powstała w zespole po odejściu Semira Stilicia.

Błyskotliwy piłkarz z Bałkanów przez cztery sezony był rozgrywającym Lecha Poznań. W dużej mierze dzięki jego prostopadłym podaniom, gole dla „Kolejorza” zdobywał najpierw Robert Lewandowski, a później Artiom Rudnev. Stilić odegrał jedną z pierwszoplanowych ról w zdobyciu przez drużynę tytułu mistrzowskiego i jej udanych przygodach w europejskich pucharach. Jednak po wygaśnięciu obowiązującego go kontraktu postanowił spróbować swoich sił w innej lidze i odszedł do Karpat Lwów. Wówczas Lech Poznań stracił znaczną część siły ofensywnej, a zarządowi klubu nie udało się zatrudnić innego piłkarza mogącego z powodzeniem grać na pozycji klasycznej 10. Przyjście Fina ma szansę rozwiązać ten problem kadrowy drużyny z Wielkopolski.

Zobacz także: Lech Poznań otrzyma część pieniędzy z transferu Salamona do Milanu

Kasper Hamalainen jest etatowym reprezentantem swojego kraju (30 meczy / 6 goli). Jeszcze jako piłkarz Djurgardens IF był uznawany za jednego z najlepszych rozgrywających ligi szwedzkiej. Tam dał się poznać jako wszechstronny, dobrze wyszkolony technicznie zawodnik. Podobnie jak Stilić, swoimi precyzyjnymi podaniami potrafi stwarzać kolegom z drużyny sytuacje podbramkowe. Z kolei fakt, że w barwach Djurgardens IF wystąpił we wszystkich 90 spotkaniach ligowych, świadczy o jego znakomitym przygotowaniu fizycznym.

Pomimo niekwestionowanych atutów piłkarza ze Skandynawii, trzeba przyznać, że jego rzeczywista wartość dla zespołu z Wielkopolski jest pewną niewiadomą. Należy pamiętać, że Hamalainen przyszedł do Poznania z drużyny, która na swoim podwórku nie walczy o najwyższe cele. Z tego względu trudno jest oceniać jego – na pierwszy rzut oka, przeciętne – dokonania indywidualne w klubie ze Sztokholmu: 4 bramki i 3 asysty w 30 spotkaniach w ostatnim sezonie Allsvenskan. Piłkarze Djurgardens IF zajęli ostatecznie dziewiąte miejsce w tabeli ligowej i zanotowali ujemny bilans bramkowy (-3). Stawiam tezę, że mając u boku lepszych piłkarsko – a przede wszystkim, wyróżniających się w ligowej stawce – kolegów, 26-letniemu Finowi będzie znacznie łatwiej o punkty w klasyfikacji kanadyjskiej.

Kwestia, czy nowy zawodnik poznańskiego Lecha wydatnie przyczyni się do podniesienia poziomu gry zespołu, pozostaje otwarta. Jedno jest pewne: przyjście Hamalainena do drużyny T-Mobile Ekstraklasy trzeba traktować jako wydarzenie znaczące dla polskiej piłki klubowej. Teraz wszyscy jej sympatycy będą mieli okazję w każdy weekend oglądać reprezentanta niezłego piłkarsko kraju, który wydał takie piłkarskie osobistości jak Jari Litmanen i Sami Hyypia.

Lech Poznań

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24