- Czeka nas bardzo trudne zadanie. Lechia jest bardzo solidna, pewnie czuje się w Gdańsku. Notuje ostatnio dobre wyniki, bo u siebie wygrywa i nie traci bramek. Ma kilku ogranych, doświadczonych zawodników włącznie z bramkarzem. Ma kilku obcokrajowców robiących różnicę. Nie jesteśmy jednak na straconej pozycji. Jedziemy zagrać odważnie - zaznacza trener beniaminka.
Z powodu dyskwalifikacji nie wystąpi Filipe Nascimento. W kadrze meczowej zabraknie też Rhuana. Pozostali gracze są do dyspozycji sztabu. - Jeszcze nikt nie wie, w jakim składzie wyjdziemy. Wahamy się w przypadku obsady dwóch-trzech pozycji. Chodzi o formację ofensywną - uściśla Banasik, dodając że pewny gry może być bramkarz Filip Majchrowicz.
Radomiak w czterech meczach ugrał siedem punktów. - Wyniki cieszą. Pokazują, że zmierzamy w dobrym kierunku. Liga jest długa. Będziemy mieć wzloty i upadki, ale cieszymy się, że na razie zespół sobie radzi - podkreśla Banasik.
- Lechia to dla nas rywal znany. Byliśmy wspólnie na obozie, wygraliśmy z nią 2:0 mecz kontrolny. Na odprawie pojawią się z niego fragmenty. Ciężko przewidzieć jaki będzie scenariusz meczu w lidze. Na pewno nie ograniczymy się się do defensywy. Lechia jest do pokonania - zapewnia Banasik.
Radomiak nieustannie szuka zawodników do rywalizacji w środku pola. - Karol Angielski nigdzie się nie wybiera. Nigdzie go nie puszczam. Te plotki o Koronie były chyba kaczką dziennikarską - mówi trener beniaminka.
EKSTRAKLASA w GOL24
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?