Waldemar Fornalik (Ruch Chorzów): Wszyscy widzieli, jak ten mecz wyglądał. Trafiliśmy na inną Wisłę niż ta sprzed trzech spotkań, było widać, że jakościowo jest to bardzo dobry zespół. My nie ustrzegliśmy się błędów, natomiast w końcówce byliśmy o minuty od awansu do ósemki. Trudno coś sensownego po tym meczu powiedzieć, ale w dalszym ciągu wszystko zależy od nas i to jest najistotniejsze.
Mam sporo pretensji, nie tylko o tę bramkę. Popełniliśmy dużo błędów, ale były one wymuszone przez dobrą grę Wisły. Jednym z tych błędów była trzecia stracona bramka, co do tego nie ma dwóch zdań.
źródło: Ruch Chorzów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?