Gwiazda Sokoła Słopnice może odejść do Niemiec. Limanovia rozbiła rywala w sparingu

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Mambe Camara (z lewej) może już wkrótce zagrać w lidze niemieckiej
Mambe Camara (z lewej) może już wkrótce zagrać w lidze niemieckiej fot. Sokół Słopnice
Piłkarze MKS Limanovii, jedyny przedstawiciel limanowskiej piłki na szczeblu czwartej ligi małopolskiej, szlifują formę przed zbliżającą się rundą wiosenną. Podopieczni trenera Pawła Zegarka w ostatnim sparingu wysoko ograli piątoligową Pcimiankę Pcim. Do ligowej wiosny szykują się także zawodnicy Sokoła Słopnice.

Limanovia zwyciężyła pcimian po golach Matrasa, Kurczaba i zawodnika testowanego. Po pierwszej połowie ekipa Zegarka prowadziła dwoma trafieniami, po przerwie postawiła „kropkę nad i”. W kadrze czwartoligowca znalazło się miejsce dla trzech graczy poddawanych testom. Zabrakło za to dwóch piłkarzy, którzy zimą postawili na zmiany - Bartosza Kościółka (wypożyczenie do trzecioligowej Wisły Sandomierz – przyp. red.) i Grzegorza Króla (rozbrat z piłką, względy zawodowe i rodzinne).
- Jestem zadowolony z tego meczu. Zasłużenie prowadziliśmy, dobrze prezentowaliśmy się na tle rywala. Cieszy również fakt, że potrafiliśmy dłużej utrzymywać się przy piłce – komentuje Paweł Zegarek.

W najbliższą sobotę MKS nie rozegra sparingu, tydzień, jak dodaje szkoleniowiec, zakończy się odnową biologiczną zespołu.
Limanovia po rozegraniu siedemnastu spotkań w rundzie jesiennej czwartej ligi małopolskiej zajmuje piętnaste, czyli czwarte miejsce od końca. Nad szesnastą Radziszowianką Radziszów, czyli pierwszym z klubów zagrożonych bezpośrednim spadkiem, ma cztery „oczka” przewagi. By było ciekawiej, to właśnie z tym przeciwnikiem limanowianie zagrają na inaugurację ligowej wiosny w trzeci weekend marca. Potyczkę zaplanowano w Limanowej, jesienią w starciu obydwu ekip padł rezultat 1:0 dla przedstawiciela powiatu krakowskiego.

Co słychać w Słopnicach?

Sokół, po rundzie jesiennej trzecia siła rozgrywek piątej ligi grupy małopolskiej wschodniej, rozgrywa kolejne mecze kontrolne. Runda wiosenna na tym szczeblu ma rozpocząć się w trzeci weekend marca.

Za drużyną Dawida Sudera trzy mecze sparingowe. Sokół kolejno ograł Turbacza Mszana Dolna 6:2, zremisował z Okocimskim Brzesko 4:0 oraz okazał się lepszy od Orła Myślenice 3:2. Na najbliższą sobotę o godz. 13 słopniczanie mają podjąć na swoich obiektach Karpaty Siepraw, czwartą drużynę w piątej lidze grupy małopolskiej zachodniej.

- Jestem zadowolony z dotychczasowych meczów rozgrywanych w tracie zimowej przerwy w rozgrywkach. Co prawda nie możemy korzystać z trójki naszych obcokrajowców, ale jakoś sobie radzimy – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” trener Suder.
Jak dodaje szkoleniowiec, nie wiadomo czy do Słopnic powróci jeden z liderów ofensywy – Malijczyk Mambe Camara.

- Ma propozycję gry w Niemczech, ale czas pokaże, co z tego wyniknie. Wzmocnić może nas za to Kuba Florek, dotąd gracz Słomki Siekierczyna, który dobrze prezentuje się w meczach kontrolnych. Mamy na oku kolejnych obcokrajowców, ale zobaczymy który z nich odejdzie. Wówczas będziemy chcieli zastąpić takiego zawodnika innym – zauważa Suder.

Celem Sokoła na wiosnę jest włączenie się do walki o awans na czwartoligowy szczebel i przełożenie ciężkiej pracy wykonywanej obecnie na udaną drugą rundę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gwiazda Sokoła Słopnice może odejść do Niemiec. Limanovia rozbiła rywala w sparingu - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24