Kibice Widzewa Łódź w 2011 roku (GŁOSUJ)

Daniel Wolski
Kibice Widzewa zawsze gorąco dopingują swoich piłkarzy
Kibice Widzewa zawsze gorąco dopingują swoich piłkarzy Paweł Łacheta/Polskapresse
W 2011 roku kibice Widzewa Łódź udowodnili, że na pewno pod względem kibicowskim nie zmarnowali wcześniejszej dwuletniej banicji na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. Fani czterokrotnego mistrza Polski bardzo dobrze prezentowali się bowiem na trybunach, a także poza nimi. Nie zabrakło jednak również mniej pozytywnych wydarzeń. Ale po kolei.
Głosuj na ten klub klikając "lubię to"!

Powrót do plebiscytu na Kibiców 2011 roku

"To nie kwestia budżetu, to nie kwestia ujęcia. To kwestia tego, ile w to wkładasz serca"

W minionym roku frekwencja na stadionie przy al. Piłsudskiego wyraźnie z meczu na mecz malała. Jest to spowodowane szeregiem czynników, niemniej jednak nadal mecze czerwono-biało-czerwonych są najbardziej popularne w regionie łódzkim. W 2011 roku na stadionie im. Ludwika Sobolewskiego w sumie pojawiło się 68 928 kibiców, co daje średnio 6 893 widzów na mecz. Warto również zauważyć, że jedynie podczas dwóch spotkań stadion został zapełniony do ostatniego miejsca (starcia z Ruchem Chorzów i ŁKS). Na stadionie rywali z kolei, fani łódzkiej drużyny mogą pochwalić się dość dobrą średnią 1 125 widzów na mecz.

Widzew Łódź - ŁKS Łódź 0:1
Widzew Łódź - ŁKS Łódź 0:1 Grzegorz Wypych Ekstraklasa.net

Podczas ligowych konfrontacji ultrasi łódzkiego klubu zaprezentowali na trybunach sześć prezentacji. W pierwszym wiosennym spotkaniu, w Poznaniu fani Widzewa ubrani w czerwone peleryny odpalili race morskie oraz stroboskopy, których część znalazła się później na murawie oraz sektorach gospodarzy. Wszystko za sprawą swego rodzaju manifestu, który podsumował transparent z hasłem: "Against Modern Ultras". Na kolejną meczową oprawę musieliśmy czekać do maja, podczas rywalizacji Widzewa z GKS Bełchatów. Łódzcy kibice zaprezentowali wówczas ogromną sektorówkę, na której znalazły się herby Widzewa oraz ultrasów, a także postać fanatyka z sercem w dłoni. Całość uzupełnił transparent z hasłem: "To nie kwestia budżetu, to nie kwestia ujęcia. To kwestia tego, ile w to wkładasz serca”. Kolejną sektorówkę łódzcy kibice zaprezentowali już w nowym sezonie, podczas meczu z Zagłębiem Lubin. Domyślamy się, że miała ona dwuznaczny przekaz, bowiem fani wyjaśnili, iż "Zakaz wprowadzania psów" (takie hasło znalazło się na owym płótnie) ma na celu propagowanie czystości miasta.

Ruch Chorzów - Widzew Łódź
Ruch Chorzów - Widzew Łódź Ruch Chorzów - Widzew Łódź

Prawdziwy spektakl kibicowski, fani Widzewa zaprezentowali podczas derbów Łodzi. Zaraz na początku meczu kibice na trybunie pod zegarem rozwinęli - charakterystyczne dla ultrasów łódzkiego klubu - pasy, które utworzyły obrazy egipskich piramid, paryskiej Wieży Eiffla oraz nowojorskiej Statuy Wolności. Całość została okraszona transparentem z hasłem: "Wielcy podróżnicy". Chwilę później boczne pasy zostały zastąpione flagami na kijach (z lewej strony w barwach Łodzi, z prawej Widzewa), a w środkowej części trybuny materiały zostały odwrócone i utworzyły herb łódzkiego klubu. Zmienił się również tekst na transparencie, który został zastąpiony hasłem: "Łódzkości Fanatycy". Ponadto ultrasi odpalili kilka rac morskich. W drugiej części derbowego spotkania kibice zaprezentowali kolejną oprawę. Tym razem wzdłuż trybuny rozwinięto płótno będące imitacją racy morskiej z hasłem: "Best Before 08.06.2012". Kolorytu tej prezentacji dodało również mnóstwo rac morskich.

Jedyną prezentację na boisku rywala, fani Widzewa zademonstrowali podczas starcia z Legią Warszawa. Wówczas kibice na swojej trybunie rozwinęli pasy materiału, które utworzyły w widzewskich barwach replikę flagi "Visitors", która swego czasu należała do warszawskich fanów. Ponadto tradycyjnie oprawa fanatyków Widzewa została okraszona różnego rodzaju środkami pirotechnicznymi.

Warto również zwrócić uwagę, na dobre w ostatnim roku relacje kibiców Widzewa z fanami Ruchu Chorzów, którzy przecież od lat żyją w doskonałej komitywie. Sympatycy obu drużyn tradycyjnie wspomagali się wzajemnie podczas meczów na własnym stadionie, czy też w trakcie wyjazdowych wojaży. Widzewscy kibice pogłębili w minionym roku także relacje z fanami CSKA Moskwa. "Czerwona Armia" wspomagała Rosjan m.in. w rozgrywkach elitarnej Ligi Mistrzów. Iskrzyło również na linii kibice Widzewa – fani NK Maribor, jednak w dalszym ciągu sympatyków obu drużyn łączą jedynie indywidualne kontakty.

"Fan Cluby Dumą Widzewa"

Ostatnią tegoroczną prezentację przygotowali kibice Widzewa zrzeszeni w licznych fan clubach, podczas meczu z Cracovią Kraków. Tym samym na trybunie często nazywanej przez kibiców "Niciarką", fani zaprezentowali sektorówkę z motywem przewodnim "Fan Cluby Dumą Widzewa". Wiosenne spotkanie z Koroną Kielce było natomiast bardzo istotne dla kibiców łódzkiej drużyny z FC Koluszki, który jest najstarszym w historii fan clubem w naszym kraju. Widzewiacy z Koluszek zaprezentowali bowiem swoją nową flagę, którą okrasił okazały transparent: "Na Widzewie z faną byliśmy pierwsi - mimo upływu lat najwierniejsi".

Ponadto fani zrzeszeni w fan clubach Widzewa kilkakrotnie popisali się różnymi akcjami kibicowskimi. Między innymi, przed wiosennym meczem łódzkiej drużyny z poznańskim Lechem, fani z FC Poznań roznosili w stolicy Wielkopolski ulotki zachęcające do wspierania łódzkiego klubu, a w centrum miasta zobaczyć było można spot reklamowy z hasłem: "Nie idę na łatwiznę. Kocham Widzew!”" Podobną akcję zorganizowali kibice z FC Rawa Mazowiecka, którzy do skrzynek pocztowych mieszkańców swojego miasta wrzucili ponad 5. tyś. ulotek, na których znalazły się informacje dotyczące wyjazdów Rawian na mecze czerwono-biało-czerwonych. Bardzo ciekawe przedsięwzięcie przeprowadzili również kibice z FC Łowicz, którzy 8. marca z okazji Dnia Kobiet wręczyli łowiczankom około 200 kwiatków. Fani zrzeszeni w fan clubach tradycyjnie organizowali też spotkania z piłkarzami Widzewa. Tym samym zawodnicy łódzkiego klubu mieli okazje spotkać się z kibicami: FC Kalisz, FC Kutno, FC Pajęczno, FC Piotrków Trybunalski, FC Rogów, FC Sieradz, FC Sochaczew i FC Wolbórz.

W minionym roku nie zabrakło również kibicowskich turniejów piłkarskich, które odbyły się między innymi w: Gałkowie, Piotrkowie Trybunalskim, Sieradzu, Tomaszowie Mazowieckim, Zgierzu, czy też w stolicy Irlandii – Dublinie. Ponadto kibice z fan clubów Widzewa organizowali różnego rodzaju akcje świąteczne. Tym samym widzewski Mikołaj w święta Bożego Narodzenia odwiedził najmłodszych fanatyków z: Brzezin, Drużbic, Grudziądza, Kalisza, Kociszewa, Kutna, Konstantynowa Łódzkiego, Kwidzyna, Ozorkowa, Pabianic, Porszewic, Radomska, Sochaczewa, Wielunia, czy też Zelowa. Natomiast bożonarodzeniowe i wielkanocne transparenty z życzeniami można było dostrzec w: Gałkowie Małym i Dużym, Łowiczu, Ozorkowie, Piotrkowie Trybunalskim, Poddębicach, Rogowie, Sulejowie, Tomaszowie Mazowieckim, Wolborzu, Zduńskiej Woli i Zgierzu. Co więcej, widzewiacy z Łowicza składali życzenia mieszkańcom miasta również na kartkach świątecznych, a na sochaczewian czekały one z kolei w lokalnej gazecie. Świąteczne spoty reklamowe wykupili natomiast kibice z Piotrkowa Trybunalskiego, Rawy Mazowieckiej oraz Skierniewic. Warto również dodać, że w kilku miastach, gdzie funkcjonują fan cluby Widzewa pojawiły się także plakaty z życzeniami dobrze zdanej matury.

"Cacek zapłać piłkarzom"

Przez cały miniony rok na linii kibice – działacze dochodziło do częstych zgrzytów. Fani mieli do włodarzy klubu żal przede wszystkim za zlekceważenie obchodów jubileuszu stulecia Widzewa, zaległości finansowe wobec zawodników, czy też decyzję o nieprzedłużeniu umowy z Czesławem Michniewiczem. Działacze z kolei mieli za złe kibicom to, że muszą przez nich płacić wysokie kary za użycie środków pirotechnicznych na meczach oraz pojawiające się w mediach informacje dotyczące zatrzymań przez policję czołowych przedstawicieli stowarzyszenia „Fanatycy Widzewa”. Tym samym wielu kibiców zbojkotowało piłkarskie mecze łódzkiego klubu, a podczas starcia z Cracovią Kraków większość fanów - z okrzykiem "Cacek zapłać piłkarzom" - jeszcze przed przerwą opuściło trybuny. Zarząd klubu poinformował z kolei, iż zawiesza współpracę z "Fanatykami Widzewa".

Wiele negatywnych emocji w środowisku kibiców łódzkiego klubu wzbudziła właśnie informacja o zatrzymaniu prezesa stowarzyszenia "Fanatycy Widzewa", który jest podejrzany m.in. o handel narkotykami. Co więcej, policja twierdzi nawet, iż organizacja kibiców finansowała zakup tego typu substancji. "Fanatycy Widzewa" od razu jednak zaprzeczyli tym informacjom zapewniając, iż stowarzyszenie pokrywa koszty wyłącznie działań statutowych. Kibice twierdzą również, że są to kolejne kroki mające na celu postawić w złym świetle środowisko kibicowskie. Tymczasem wyroku sądu w tej sprawie jeszcze nie ma i prezes stowarzyszenia kibiców nadal jest tylko podejrzanym.

Warto również zwrócić uwagę, na coraz większe zaufanie firm, które nawiązują współpracę ze stowarzyszeniem "Fanatycy Widzewa". W minionym roku, partnerami tej organizacji zostali między innymi: biuro podróży "Ikaria", salon "Mody Męskiej", czy też firma "Kurak". Kibice organizowali też konkursy przy współpracy "TAXI 919" i Stowarzyszeniem Byłych Piłkarzy Widzewa im. Ludwika Sobolewskiego. Ponadto "Fanatycy Widzewa", to pierwsze kibicowskie stowarzyszenie w naszym kraju, które uzyskało status Organizacji Pożytku Publicznego.

"Kulturalni kibice to my"

Oprócz działalności stricte kibicowskiej, fani łódzkiego klubu bardzo często włączali się w akcje charytatywne. Stowarzyszenie "Fanatycy Widzewa" w okresie letnim zorganizowało między innymi turniej piłkarski w ramach projektu "Kulturalni kibice to my", Widzewski Piknik Rodzinny, czy też zbiórkę artykułów biurowych, gier, zabawek i książek dla podopiecznych świetlicy Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. W okresie świątecznym natomiast fani zbierali dary dla schroniska dla zwierząt, bezdomnych mężczyzn, Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia Dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, Domu Samotnej Matki z Dzieckiem, czy też wspomnianego TPD. Ponadto "Fanatycy Widzewa" włączyli się w akcję "Jonatan", mającą na celu pomoc młodym ludziom z trudnych środowisk, a także wspomagali zbiórki fundacji "Jaś i Małgosia".

W minionym roku prężnie funkcjonowało także Ogólnopolskie Stowarzyszenie "Tylko Widzew", które między innymi zorganizowało plebiscyt „Widzewiak roku 2011”, ogólnopolski turniej dla kibiców łódzkiego klubu, czy też - przy współpracy z fundacją "Futbol Przez Wieki" - zawody dla dzieci ze szkół podstawowych. Fani związani z tym stowarzyszeniem wykupili również spot reklamowy w centrum miasta, ogłoszenie w lokalnej gazecie Metro, czy też baner reklamowy, w których wyrazili swoje stanowisko w związku budową nowego stadionu Widzewa. Oba stowarzyszenia natomiast podjęły się organizacji kibicowskiej wigilii.

Warto również zwrócić uwagę na liczne akcje organizowane przez łódzkie osiedla. Z ciekawą inicjatywą wyszli fani z Żabieńca, bowiem w dwóch łódzkich szkołach na początku roku szkolnego rozdali oni widzewskie gadżety (m.in. koszulki, szaliki, opaski na rękę, naklejki i przybory szkolne). Ponadto między innymi na Chojnach i Widzewie-Wschodzie zorganizowane zostały spotkania z piłkarzami czerwono-biało-czerwonych. Kibice zrzeszeni w łódzkich osiedlach tradycyjnie przeprowadzali także świąteczne akcje transparentowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24