Krwawy sport kiboli Elany z Torunia: walki MMA i ustawki z maczetami. Co na to policja?
Według relacji Szymona Jadczaka z tvn24.pl, specjalisty od spraw pseudokibiców, to Lechia zaatakowała jednego z toruńskich kiboli jeszcze przed imprezą. Temu udało się schować się w budynku, w którym toczyły się później walki. Atak spowodował jednak, że z Torunia do Gdańska przybyły "posiłki".
Po imprezie gdańszczanie zaatakowali torunian na obwodnicy. W każdej z grup było po około 60 osób. "Kibole z Torunia, widząc przewagę fizyczną przeciwników, wyciągnęli z samochodów maczety, noże i pałki. Kibole Lechii Gdańsk byli bez szans. Ci, którzy nie zdążyli uciec, zostali dotkliwie pobici i pocięci" - podał portal tvn24.pl.
Czytaj także:
Kibole z Torunia i handel ludźmi. Dostali zlecenie pobicia świadka: "Uspokoić go, bo fika i strzela z ucha"
Kibole Elany "pogonili" kiboli Lechii maczetami. Będzie zemsta?