1 z 6
Następne
Lech Poznań w meczu z Benfiką przegrał nie tylko na boisku. Wizerunkowa klęska i nieprzygotowanie na sukces
Lech Poznań pojechał do Lizbony, po jak najmniejszy wymiar kary. Zapowiedzi o walce, póki istnieją chociaż minimalne szanse na awans okazały się pustymi słowami. Dariusz Żuraw wystawił skład, który nie miał prawa nawet postraszyć Benfiki. A wszystko po to, by kluczowi piłkarze trochę odpoczęli przed ważnymi meczami w ekstraklasie.
Oto pięć wniosków po meczu w Lizbonie