Regionalny Puchar Polski. Środa pod znakiem świętokrzyskich rozgrywek

PI
Aleksander Piekarski
Rozgrywki V rundy Regionalnego Pucharu Polski obfitowały w wiele zaciętych spotkań, w których nie zabrakło bramek i emocji do ostatniej minuty, a nawet dogrywki.

Nikogo nie może dziwić, że znów warunki podyktowała pogoda, bowiem V runda miała zostać rozegrana 3-4 marca, a w końcowym rozrachunku okazało się, że dopiero miesiąc później dowiedzieliśmy się, która z drużyna awansowała do 1/4 rozgrywek.

Występujący w klasie okręgowej Granat Skarżysko-Kamienna nie sprawił niespodzianki i przegrał z III-ligowym KSZ 1929 Ostrowiec. Mecz świetnie rozpoczął się dla gości, którzy w 1. minucie za sprawą Dawida Kamińskiego objęli prowadzenie, a w drugiej połowie konsekwentnie zdobywali kolejne bramki. W IV-ligowym starciu wicelider z Połańca nie pozostawił złudzeń walczącej o utrzymanie Unii Sędziszów i zaaplikował rywalom pięć bramek.

Aż siedem bramek zobaczyli kibice zgromadzeni w Ożarowie, gdzie miejscowy Alit zmierzył się z grającą w trzeciej lidze Wisłą Sandomierz. Po dwudziestu minutach Wisła prowadziła dwoma bramkami i mimo ambitnej walki gospodarzy, którzy doprowadzili do remisu nie potrafili jej odpowiedzieć na kolejne trafienia.

Emocji zabrakło w starciu Wiernej Małogoszcz z GKS-em Nowiny, a trzy bramki strzelone przez gospodarzy są i tak skromnym osiągnięciem. Bohaterem V rundy został Bartosz Malinowski. Zawodnik ŁKS-u Łagów w przeciągu dwudziestu ośmiu minut strzelił trzy bramki i wprowadził swoją drużynę do kolejnej rundy.

Najwięcej emocji było w starciu Neptuna Końskie z Nidą Pińczów. Goście po piętnastu minutach prowadzili 2:0 i wydawało się, że nic złego w tym spotkaniu już ich nie spotka. I tak właśnie było, aż do 73. minuty. Wtedy to Krzysztof Pach zdobył kontaktową bramkę, a chwilę później Piotr Zieliński doprowadził do wyrównania. W dogrywce wielkim spokojem wykazał się Piotr Gardynik, który dwa rzuty karne zamienił na dwie bramki i wprowadził Neptun do kolejnej rundy.

W meczu Lubrzanki Kajetanów z Kamienną Brody jedyna bramka meczu padła po zamieszaniu w polu karnym Lubrzanki. Piłka spadła pod nogi Kamila Blicharskiego, który stojąc 3 metry przed bramką lekkim, ale precyzyjnym strzałem umieścił piłkę pod poprzeczką.

Mecz Zdroju Busko z Kamienną Brody został rozegrany 25 marca. Do kolejnej rundy awansowali goście, którzy dzięki trafieniu Patryka Nowaka zapewnili sobie awans do 1/4 finału.

Komplet wyników:

Granat Skarżysko-Kamienna - KSZO 1929 Ostrowiec 1:4 (0:1)
Damian Mężyk 66 (samobójcza) - Dawid Kamiński 1, Damian Mężyk 50, Mateusz Mąka 77 z karnego, Michał Grunt 81.

Unia Sędziszów - Czarni Połaniec 0:5 (0:2)
Bartłomiej Miazga 35, 36, Dawid Stypa 51, 65, Mikołaj Muniak 81.

Alit Ożarów - Wisła Sandomierz 2:5 (1:2)
Jakub Mażysz 36, Michał Kamiński 52 z karnego - Marcin Sudy 9, Piotr Ferens 19, Michał Mokrzycki 47 z karnego, Jakub Łata 63, Dawid Korona 76.

Wierna Małogoszcz - GKS Nowiny 3:0 (2:0)
Karol Gągorowski 14, Michał 44 z karnego, Filip Borowski 69

Naprzód Jędrzejów - ŁKS Georyt Łagów 0:3 (0:0)
Bartosz Malinowski 65, 75, 83.

Neptun Końskie - TS 1946 Nida Pińczów 4:2 po dogrywce (2:2, 0:2)
Krzysztof Pach 73, Piotr Zieliński 80, Piotr Gardynik 108 (k), 115 (k) - Karol Dudzik 9, 14

Lubrzanka Kajetanów - Spartakus Aureus Daleszyce 0:1 (0:1)
Kamil Blicharski 20

Zdrój Busko-Zdrój - Kamienna Brody 0:1 (0:1)
Patryk Nowak 30

TRANSFERY w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24