Stal Szczecin nadal ma zawieszoną licencją. Problemem są finanse

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Sebastian Wołosz
Seniorzy Stali Szczecin mogą nie wystartować w nowym sezonie klasy okręgowej. ZZPN zawiesił licencję temu zespołowi, a odwołanie władz klubu zostało odrzucone.

Stal jest jednym z najstarszych klubów w mieście. Ma swoje tradycje i już kilka razy w swojej historii znajdowała się w kryzysie, także finansowym. Obecny trwa od kilku lat. Część firm wycofała się ze sponsoringu i klub został właściwie na łasce dotacji z Miasta. To jednak jest wciąż zbyt mało. 120 tysięcy zł przeznaczane na cały sezon z miejskich środków, nie stanowi nawet połowy budżetu Stali. A to klub, w którym jest aż 13 grup młodzieżowych i sekcja seniorów. Klubowe składki pomagają, działacze dokładają swoje, ale to wciąż zbyt mało.

- System dystrybucji środków finansowych z Miasta na mniejsze kluby nie jest najlepszym. Kwoty przekazywane na funkcjonowanie nie pokrywają nawet w połowie potrzeb klubów - mówi Mariusz Kotkowski, prezes Stali. - Skoro znajdują się duże miliony na sportowe inwestycje, stadiony, baseny - co jest oczywiście dobrą rzeczą - to może znalazłyby się także większe środki dla małych klubów, które sezon po sezonie ledwo wiążą koniec z końcem. Dla nas priorytetem jest opłacenie pensji trenerom wszystkich grup młodzieżowych, załatwienie transportu i wyżywienia na turnieje dla dzieci i spotkania ligowe. Nasze same opłaty w ZZPN to prawie 30 tysięcy złotych rocznie.

Zaległości Stali w ZZPN dotyczą m.in. opłat za delegacje sędziowskie, ale klub robi, co w jego mocy, by je zmniejszać. - Ostatnio spłaciliśmy część należności i zdajemy sobie sprawę, że finanse są naszym problemem. Trochę zablokował nas Lokomotiw Moskwa, który ociąga się z solidarity payment za transfer Grzegorza Krychowiaka - dodaje prezes Kotkowski.

Krychowiak, reprezentant Polski, to były piłkarz Stali Szczecin, w której grał jako nastolatek. W myśl zasady solidarity payment (solidarny wkład), kluby w których grał Krychowiak między 12. a 23. rokiem życia powinny otrzymać tzw. ekwiwalent szkoleniowy, przy okazji każdego transferu zawodnika. A że Krychowiak lubił zmieniać kluby, był ceniony na rynku, to choćby PSG, a ostatnio Lokomotiw sporo za niego płaciły. Dla Stali to wciąż duży zastrzyk dla budżetu, a każda komplikacja w tej sprawie, powoduje zaległości w innych miejscach. Stąd decyzja Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, który postanowił zawiesić licencję Stali (w ostatnim sezonie licencja przyznana była warunkowo). Klub przedstawił swoją sprawę na Komisji Odwoławczej ZZPN, ale odwołanie nie zostało przyjęte.

https://gs24.pl/psg-ociaga-sie-z-rozliczeniem-za-krychowiaka/ar/11847409

- Złożyliśmy zażalenie od tej decyzji - mówi prezes Kotkowski. - Jestem umówiony na kolejne spotkanie w ZZPN i mam nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia i wypracować rozwiązania. Jeżeli jednak Miasto nie zacznie pomagać klubom w większym stopniu, to problemy będą się powtarzać. A tak poza tym, to klub normalnie funkcjonuje. Przygotowujemy się do sezonu, a w niedzielę na Bandurskiego mamy mały festyn Family Stal Cup.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stal Szczecin nadal ma zawieszoną licencją. Problemem są finanse - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24