Traore zmniejsza dystans, ale wciąż jest za plecami Ljuboji

Jacek Czaplewski
Abdou Razack Traore znowu stworzył prawdziwe show, tym razem w wygranym meczu przeciwko Widzewowi Łódź. Próbował strzelić przewrotką, zakładał siatki rywalom i wrzucał piłkę krzyżakiem. Najważniejsze jednak, że trafił do siatki z rzutu karnego i asystował przy bramce Ricardinho.

Po ostatnim gwizdku Traore długo rozdawał kibicom autografy i przybijał z nimi piątki. Ale nie ma co się dziwić, bo kolejny raz zapewnił Lechii trzy punkty. Już w doliczonym czasie pierwszej połowy pewnie wykorzystał jedenastkę podyktowaną po dotknięciu piłki ręką przez Hachema Abbesa. Z kolei kwadrans przed końcem meczu rozegrał dwójkową akcję z Ricardinho, po której ten ustalił wynik na 2:0.

Dzisiejszy wieczór dla Burkińczyka mógł zakończyć się jednak znacznie inaczej. W 34. minucie, Traore, próbując złożyć się do uderzenia przewrotką, nieszczęśliwie upadł na murawę. Jego ciało z impetem uderzyło o twarde boisko, a ten wyjątkowo dramatycznie wyglądający upadek uwieczniły telewizyjne kamery. "Razi" opuścił plac gry na noszach. Kibicom ulżyło, gdy o własnych siłach się z nich podniósł, a po chwili wstał i zdołał kontynuować grę.

Było to ósme trafienie Traore w lidze. W klasyfikacji najlepszych strzelców ustępuje jedynie Danijelowi Ljuboji z Legii Warszwa, który ma o jedną bramkę więcej. W klubowym zestawieniu, reprezentant Burkina Faso pozostawił całą resztę daleko w tyle, bowiem oprócz goli ma jeszcze trzy asysty. Warto nadmienić, że przed rozpoczęciem spotkania z Widzewem Traore odebrał statuetkę dla najlepszego piłkarza października według stacji Canal +.

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24