Odkąd stadion łódzkiego Widzewa jest w przebudowie klub nieustannie szuka miejsc do trenowania i odbywania spotkań. Początkowo swoje mecze rozgrywał na obiekcie w Byczynie, po czym przeniósł się na boisko SMS-u Łódź.
Niedawno portal „Widzewtomy.net” informował, że klub zawarł ugodę z władzami obiektu i przez rundę jesienną Widzew będzie mógł z niego korzystać. Sytuacja jednak się zmieniła, włodarze przedstawili prezesowi RTS-u aneks do umowy, który w jego ocenie nie mógł zostać zaakceptowany.
- Takie warunki nie są do przyjęcia – przyznał Marcin Ferdzyn w wywiadzie dla Radia Łódź. – Warunki, jakie przedstawił nam SMS są nie do zaakceptowania. Najbliższe spotkanie z LKS Rosanów odbędzie się na stadionie w Głownie.
Nie wiadomo na tę chwilę, do kiedy Widzew pozostanie na murawie w Głownie i kiedy może ewentualnie powrócić na obiekt Szkoły Mistrzostwa Sportowego, gdzie dotychczas rozgrywał swoje domowe mecze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?