Zawisza - Jagiellonia LIVE! Po 19 latach Ekstraklasa wraca do Bydgoszczy

Marek Stefańczyk
Piłkarze Zawiszy jeszcze niedawno świętowali awans, dzisiaj debiutują w Ekstraklasie po 19 latach
Piłkarze Zawiszy jeszcze niedawno świętowali awans, dzisiaj debiutują w Ekstraklasie po 19 latach Lucyna Nenow / Polskapresse
Nowy sezon Ekstraklasy zainaugurowały w piątek Zagłębie, Pogoń, Wisła i Górnik. Od soboty w walkę o ligowe punkty włączą się pozostałe kluby. Na początek zmierzą się ze sobą wracający do elity Zawisza i Jagiellonia pod wodzą nowego trenera.

Relacja na żywo z meczu Zawisza Bydgoszcz - Jagiellonia Białystok w Ekstraklasa.net!

Krótko trwała w tym roku przerwa pomiędzy kolejnymi edycjami rozgrywek piłkarskiej Ekstraklasy. W Bydgoszczy na najwyższą klasę rozgrywkową czekano jednak zdecydowanie dłużej niż w Białymstoku. Na Podlasiu ledwo zdążyli odetchnąć po poprzednim sezonie, a już jutro rozpoczną kolejny. Z kolei nad Brdą o Ekstraklasie marzono już od 19 lat. Prawie dwie dekady tułaczki Zawiszy w pierwszej, drugiej, trzeciej, a nawet czwartej lidze dobiegły jednak końca. Niebiesko-czarni wracają do szeregu najlepszych drużyn w kraju.

Goulon dla Ekstraklasa.net: Nie musimy grać tylko o utrzymanie. Celem miejsca 7-8

Bydgoszczanie początek rozgrywek mogą mieć całkiem udany, bowiem terminarz przewiduje dla nich kolejno następujących przeciwników: Jagiellonię, Widzew, Pogoń, Piasta i Podbeskidzie. W spotkaniach z tymi rywalami Zawiszanie mogą pokusić się o pokaźną ilość punktów. To jednak tylko teoria. Nikt nie powiedział przecież, że nie można wygrać w meczach z Legią, Śląskiem czy z Lechem. Ale od początku. Pierwszy z rywali bydgoszczan za cel obrał sobie utrzymanie w stawce. Zakontraktowanie na stanowisku trenera Piotra Stokowca ma zagwarantować osiągnięcie tego celu. Zespół przed sezonem zasiliło kilku piłkarzy, a po kontuzji wraca Nika Dzalamidze. W przyszłym sezonie prawdopodobnie zabraknie w żółto-czerwonych barwach Smolarka i Kupisza. Karierę zakończył Tomasz Frankowski. Na co stać więc Jagiellonię? Dowiemy się już jutro. Na pewno Jaga będzie mogła liczyć na swoich kibiców, którzy do Bydgoszczy jadą, aby powtórzyć wynik z finału Pucharu Polski, który odbył się na stadionie Zawiszy 3 lata temu. Wówczas Jagiellonia pokonała Pogoń i sięgnęła po to trofeum.

Właściciel Zawiszy, Radosław Osuch na konferencji prasowej przed kilkoma dniami zapowiedział, że w ciągu czterech lat chce doprowadzić swój klub do pierwszej trójki w Polsce, ale jednocześnie zaznaczył, żeby nie oczekiwać cudów już w pierwszym sezonie po awansie.

Gospodarze do meczu przystąpią w najsilniejszym składzie. Zabraknie jedynie Bacara Balde, który miał w ostatnich dniach problemy z sercem. Kontuzję wyleczył już natomiast Paweł Abbott. W kadrze bydgoszczan jest wielu doświadczonych na poziomie Ekstraklasy zawodników. Dodatkowo Ryszard Tarasiewicz ma do dyspozycji nowe nabytki klubu z Bydgoszczy. Igor Lewczuk, Sebastian Dudek, Piotr Kuklis i Herold Goulon to najważniejsi piłkarze, którzy trafili przed sezonem na Gdańską. Jak spiszą się w pojedynku z Jagiellonią? Przekonamy się już jutro. Początek spotkania o godzinie 15:30. Arbitrem tego meczu będzie Paweł Pskit.

Polub nas na Facebooku! Tam dzieje się jeszcze więcej!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24