[ZDJĘCIA, WIDEO] IV liga. Piłkarze Broni wygrali z Energią w Kozienicach i są już o krok od meczów barażowych

Energia Kozienice - Broń Radom 1:4 (0:2)
Bramki: Zawadzki 77 - Wicik 6, Imiela 34, Leśniewski 50, Więcek 78
Energia: Maik - Janiszewski, Wasilewski, Michalski, Kołodziejczyk (79 Strzelczyk), Ciupiński (70 Książek), Fusiek, Lament, Czerwiński (60 Sobolewski), Zawadzki, Osiak (70 Skowroński)
Broń: Młodziński - Korcz, Wojciech Kupiec, Kventsar, Wicik, Leśniewski (87 Lis), Sala (81 Niemyjski), Imiela (89 Banaszkiewicz), Nowosielski, Putin (67 Więcek), Czarnecki

- Obawialiśmy się tego meczu, bo był to wyjazdowy derbowy pojedynek. Na szczęście udało nam się zagrać bardzo dobrze i zdobyć komplet ważny punktów - mówił po ostatnim gwizdku trener Broni, Artur Kupiec.

Radomski zespół zagrał od pierwszych minut wysoko, agresywnie i już pierwsze akcje zepchnęły Energie do defensywy. W 6 minucie Przemysław Wicik zaskoczył bramkarza gospodarzy, uderzył w krótki róg po ziemi, a golkiper chyba spodziewał się dośrodkowania.
W 34 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adam Imiela głową trafił do siatki i było 0:2. Przed przerwą gospodarze nie oddali żadnego groźnego strzału na bramkę Broni.
Wydawało się, że Energia poderwie się do walki po zmianie stron, ale Bron nie pozwalała na zbyt wiele. Już w 50 minucie Dominik Leśniewski trafił na 0:3 i dopiero wtedy radomski zespół mógł sobie pozwolić na lekki luz. Kozieniczanie w 77 minucie zdobyli honorową bramkę i to jedyna nagroda za ambitną grę.
Broń na dwie kolejki przed końcem ma trzy punkty przewagi nad Mazurem Karczew. W sobotę radomianie zagrają z rezerwami Znicza w Pruszkowie, a 16 czerwca u siebie zmierzą się z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. W dwóch meczach radomianie potrzebują trzech punktów.