4 liga podkarpacka. Kłopotów Sokoła Nisko ciąg dalszy. Porażka z Igloopolem Dębica [RELACJA]

knowy
Krzysztof Nowaliński
W środę pożegnaliśmy się z trenerem Arturem Szkutnikem i obecnie trwają rozmowy z jego następcą – poinformował przed spotkaniem kierownik drużyny, Stanisław Smender.

Mający duże kłopoty Sokół Nisko przystąpił do spotkania z Igloopolem z wielkim zaangażowaniem, jednak już w 10 minucie to goście cieszyli się z prowadzenia. Kamil Rokita dostrzegł nieobstawionego Stańczyka, który z kilku metrów pokonał Piętowskiego. W 21 minucie straty zostały wyrównane. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Sefarina, Juda technicznym strzałem przelobował obrońców i bramkarza Igloopolu.

Dobry okres gry gospodarzy przyniósł kolejne sytuacje, które powinny zakończyć się bramkami, jednak w 30 minucie Socha zatrzymał piłkę na linii bramkowej po strzale Serafina a chwilę później przestrzelił Juda, oddając niecelny strzał głową z 5 metrów. Niewykorzystane sytuacje szybko się zemściły i w 35 minucie P.Nalepka wyprowadził swój zespół na ponowne prowadzenie wykorzystując dokładne dośrodkowanie Syguły.

Po zmianie stron Sokół nadal nie dawał za wygraną i w 52 minucie wprowadzony Lewniński po błędzie obrony i bramkarza dopełnił formalności kierując piłkę do pustej już bramki. W 61 minucie Tur ograł obrońce, wyłożył piłkę Serafinowi, jednak zawodnik gospodarzy będąc w dogodnej sytuacji posłał piłkę minimalnie niecelnie. Goście rozgrywający przeciętne spotkanie decydujące ciosy zadali w ciągu 2 minut definitywnie przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę. W 63 minucie po starciu Szpyry i P.Nalepki sędzia podyktował „jedenastkę” ,którą na bramkę zamienił Stefanik a w kolejnej akcji przyjezdnych gola strzelił Brzostowski pokonując bramkarza ładnym strzałem głową. Załamanych gospodarzy mógł „dobić” jeszcze P.Nalepka ,lecz jego strzał głową z 7 metrów doskonale wybronił Piętowski.

OPINIA

Bartosz Zołotar (trener Igloopolu): - Ostatnie wyniki Sokoła były kiepskie i bałem się jak mój zespół na to zareaguje. Po strzelonej bramce obawiałem się też, że stwierdzą, że już z wygraną nie będzie problemu i chyba rzeczywiście gdzieś tam w głowach nieco zlekceważyli przeciwnika. W ciągu tygodnia gospodarze pożegnali się ze swoim trenerem i to też jest impulsem dla zespołu, aby poderwać się do walki i dziś porównując ich grę, którą widziałem w Ropczycach był to zupełnie inny Sokół i wyglądał o niebo lepiej. Trzy punkty „smakują” tak samo bez względu na rozmiar zwycięstwa, ale nie potrzebnie zaserwowaliśmy sobie nerwówkę. Widziałem kilka spotkań Sokoła i liczyłem, że nie wytrzymają tego tempa i opadną z sił. Cieszy to zwycięstwo, gdyż nie przypominam sobie, abym jako zawodnik czy teraz jako trener tu kiedyś wygrał.

Sokół Nisko - Igloopol Dębica 2:4 (1:2)

Bramki: 0:1 Stańczyk 10, 1:1 Juda 21, 1:2 P.Nalepka 35, 2:2 Lewiński 52, 2:3 Stefanik 63 (karny), 2:4 Brzostowski 65.

Sokół: Piętowski 5 – Szpyra 5, Maciorowski 6, Pliszka 5, Wojtak 5 – Kata 5 (46. Lewiński 6), Drelich 5, Serafin żk 6, Juda 6 (88. Piotrowski), Tyczyński 6 (70. Szewc) – Tur 5. Trener Jacek Maciorowski.

Igloopol: Psioda 6 – Syguła 6, Darłak 6, Socha 7 (90. Ligęzka) Stefanik 6 – Stańczyk 6 (55. Brzostowski 6), Janus 7 (86. Żydek), D.Rokita 6 (74. Jezuit), T.Nalepka 6 – P.Nalepka 7, K.Rokita 6 (80. Pyskaty). Trener Bartosz Zołotar.


Inter rozbił u siebie Genoę. Krzysztof Piątek rozpoczął mecz na ławce rezerwowych i ponownie nie strzelił gola

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: 4 liga podkarpacka. Kłopotów Sokoła Nisko ciąg dalszy. Porażka z Igloopolem Dębica [RELACJA] - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24