Adrian Siemieniec o meczu Legia - Jagiellonia
- Nie jest łatwo grać w półfinale Pucharu Polski na stadionie Pogoni Szczecin, a potem walczyć o ligowe punkty z Legią przy Łazienkowskiej. Biorąc pod uwagę to, że do przerwy przegrywaliśmy 0:1, nie było łatwo wrócić do spotkania. Zespół wierzył do końca, walczył i w trudnym momencie pokazał charakter. Kibice fantastycznie nas wpierali. Ich doping i wsparcie było czuć - stwierdził trener Jagiellonii.
- Mecze w środku tygodnia zostawiają jakiś ślad. Szczególnie, że graliśmy dogrywkę z Pogonią. Zdawaliśmy sobie sprawę ze zmęczenia. Chcieliśmy jednak wierzyć w to, że fizycznie jesteśmy w stanie nawiązać rywalizację i się przeciwstawić. Ważna była praca całego sztabu medycznego: fizjoterapeutów i trenerów przygotowania motorycznego. Do końca wierzyliśmy w to, że możemy zapunktować. W drugiej połowie przejęliśmy kontrolę nad tym spotkaniem i finalnie to nagrodziło nas bramką, z której się cieszymy - dodał Siemieniec.
Sytuacja w tabeli po meczu Legia - Jagiellonia
Jagiellonia nadal jest liderem, ale przez remis jej przewaga nad drugim Śląskiem Wrocław stopniała do dwóch punktów. - Wywozimy z Warszawy punkt. Pod koniec maja dowiemy się, ile jest wart. Utrzymaliśmy przewagę nad Legią. Mamy też przewagę w bezpośrednich starciach. Odrobiliśmy straty i z tego najbardziej się cieszymy. Za nami ciężki tydzień. Teraz mamy trochę czasu na regenerację i przygotowanie do meczu z Cracovią - tłumaczył Siemieniec.
- Musimy się skupić na sobie, a nie na rywalach - dodał. - Najważniejsze, żebyśmy dalej punktowali. Wydaje się, że mamy dużą przewagę, ale czasem jedna lub dwie kolejki potrafią zmienić sytuację. Cały czas musimy być skupieni, patrzeć na każdy kolejny mecz i nie zmieniać swojego podejścia. PAP
Skrót meczu Legia - Jagiellonia:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?