Baraż o III ligę: LKS Czaniec – Polonia Bytom 2:2 RELACJA, OPINIE Remis w pierwszym meczu. O wszystkim zdecyduje spotkanie w Bytomiu

Aby awansować do III ligi nie wystarczy zakończyć sezon na pierwszym miejscu w tabeli. Śląska IV liga składa się z dwóch grup, których zwycięzcy rozgrywają mecze barażowe.

W grupie I pierwsze miejsce zajęła Polonia Bytom, która zgromadziła 76 punktów. Bytomianie wyprzedzili Wartę Zawiercie - 60 pkt. Grupę II wygrał LKS Czaniec z 61 punktami. Drugie miejsce zajął Drzewiarz Jasienica – 58 pkt. Losy pierwszego miejsca rozstrzygnęły się w ostatniej kolejce. Drzewiarz przegrał na wyjeździe z MRKS-em Czechowice-Dziedzice 0:1, a LKS Czaniec zremisował na boisku GKS-u Radziechowy-Wieprz 1:1. W ten sposób drużyna grającego trenera Macieja Żaka wywalczyła możliwość gry w barażach.

W poprzednim sezonie Polonia przegrała barażową rywalizację z Ruchem Radzionków, w wyniku czego trener Jacek Trzeciak stracił pracę. „Cidry” po sezonie spadły z III ligi. Bytomianie, którzy na początku występowali jako Bytomski Sport (Polonia Bytom SA wycofała się z rozgrywek), drugi raz próbują przeskoczyć barażowy próg. Polonię prowadzi Marcin Domagała, a stadionem, gdzie rozgrywa mecze domowe jest obiekt Szombierek Bytom.

Pierwszy mecz odbył się w sobotę na boisku LKS-u Czaniec. Drużynę z Bytomia wspierała 480-osobowa grupa kibiców. Mecz był wielkim świętem - jak poinformowano na Facebooku LKS-u Czaniec kibice stworzyli świetną atmosferę i pobili rekord frekwencji na stadionie - 843 widzów.

Jako pierwsi bramkę zdobyli gospodarze, a na listę strzelców wpisał sie Ilya Nazdryn-Plotnicki. Polonia szybko podniosła się po tym ciosie i za sprawą Macieja Borycki i Dominika Budzika do przerwy prowadziła 2:1. Czaniec się nie poddał i po 62. minutach był remis 2:2, który utrzymał się do końca.
Drugi mecz barażowy zaplanowano na środę 19 czerwca (godz. 18) na stadionie Szombierek.

OPINIE TRENERÓW

Maciej Żak (LKS Czaniec)

- To był mecz rywali godnych gry w III lidze. Moim zawodnikom należy się szacunek za to, że na tle tak dobrego rywala zaprezentowali się znakomicie. Szczególnie Karcz dał pokaz gry i był piłkarzem meczu, ale wszyscy zasłużyli na gratulacje za to co zrobili. W pierwszej połowie, choć uczulałem na to, naszymi stratami napędzaliśmy akcje rywali. Po przerwie już tych błędów unikaliśmy i to była nasza połowa. Dlatego uważam, że po 90 minutach nadal obydwie drużyny mają takie same szanse na awans i na środowy rewanż do Bytomia pojedziemy żeby walczyć o zwycięstwo.

Marcin Domagała (Polonia Bytom)

- Wynik mnie nie martwi, ale nasza gra w drugiej połowie tak. Powinniśmy być bardziej agresywni. Po tym meczu jesteśmy praktycznie w punkcie wyjścia barażowej walki o awans, do zakończenia której pozostało jeszcze tylko spotkanie, którego będziemy gospodarzami. (źródło: www.slzpn.katowice.pl)

LKS Czaniec – BS Polonia Bytom 2:2 (1:2)

1:0 Ilya Nazdryn-Plotnicki (11), 1:1 Maciej Borycka (19), 1:2 Dominik Budzik (40), 2:2 Kamil Karcz (62)

LKS Czaniec:Majda - Palarczyk, Stawowy, Żak, Borak - Marczyński (75. Handy), Jurczak, Świerczyński, Nazdryn-Plotnicki - Karcz, Stróżak.

Polonia:Wierzbicki - Dyszy, Buchcik, Ratkiewicz, Hałgas - Borycka, Bębenek (70. K. Skrzypiński), Budzik, Pośpiech (80. Formalczyk) - Stefański (76. Makowski), Lachowski.

Żółta kartka: Karcz

Sędziował: Rafał Rokosz (Katowice)

Widzów: 843

Ile zarabiają kluby Ekstraklasy?

Robert Lewandowski ocenia grę reprezentacji Polski