Bartosz Frankowski poprowadzi spotkanie Legii z Lechem

Wojciech Maćczak
Bartosz Frankowski
Bartosz Frankowski sylwester wojtas
Toruński arbiter Bartosz Frankowski będzie pełnił rolę rozjemcy w hitowym meczu pomiędzy Legią Warszawa a Lechem Poznań. To jego ósmy mecz Ekstraklasy w tym sezonie, poza tym prowadził również spotkanie o Superpuchar Polski.

Frankowski debiutował na najwyższym szczeblu ligowym w Polsce w spotkaniu ostatniej kolejki sezonu 2011/12 pomiędzy GKS-em Bełchatów a Cracovią. Od tego czasu regularnie prowadzi spotkania Ekstraklasy, w poprzednich dwóch sezonach prowadził łącznie trzy mecze Lecha i aż dziesięć spotkań Legii (w tym dwa w Pucharze Polski).

W tym sezonie będzie to jego pierwsze spotkanie z graczami „Kolejorza”, Legii natomiast prowadził już trzy mecze: spotkanie o Superpuchar z Zawiszą oraz ligowe starcia z Górnikiem Zabrze i Jagiellonią Białystok. Tylko z tego ostatniego mistrzowie Polski wyszli zwycięsko – z podopiecznymi Roberta Warzychy zremisowali, a z Zawiszą przegrali 2:3.

W obu ligowych spotkaniach Legii Frankowski ustrzegł się błędów, ale popełnił je w dwóch innych spotkaniach. W meczu pierwszej kolejki pomiędzy Jagiellonią i Lechią uznał bramkę dla gości mimo że Piotr Wiśniewski znajdował się na wyraźnym spalonym. Kolejną dziwną decyzję podjął w meczu Pogoni Szczecin z Piastem Gliwice. Gdy po rzucie wolnym, wykonywanym przez Marcina Robaka piłka trafiła w wystawioną rękę stojącego w murze Adriana Klepczyńskiego, 28-letni sędzia zamiast podyktować jedenastkę, ukazał innego z gliwiczan za przedwczesne wyjście z muru żółtą kartką i nakazał ponownie rozegrać stały fragment gry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24