Bartoszek gratuluje, a Fornalik dziękuje

Zbigniew Anioł
Trener Waldemar Fornalik, mimo że jego drużyna wygrała z GKS Bełchatów przyznał po meczu, że po kontaktowym golu Macieja Małkowskiego zrobiło się groźnie dla Ruchu. - Nasza pewność siebie została zaburzona - powiedział opiekun „Niebieskich”.

Maciej Bartoszek: Na początku chciałem pogratulować gospodarzom zwycięstwa. Tak jak zapowiadałem przed meczem - do Chorzowa przyjechaliśmy po trzy punkty, ale nie udało nam się wywieźć choćby jednego. Spotkanie ułożyło się dla nas tak, że można powiedzieć, iż mieliśmy dwie twarze. W pierwszej połowie nie potrafiliśmy sobie dać rady z grą Ruchu, a w drugiej wyglądało to już lepiej. Nie na tyle jednak, aby coś ugrać dla siebie.

Waldemar Fornalik: Dziękuję za gratulacje. Na zwycięstwo czekaliśmy bardzo długo, więc cieszymy się tym bardziej. Cała drużyna zapracowała ciężko na ten sukces. Piękna bramka Małkowskiego co prawda zachwiała nieco naszą pewność siebie, na szczęście jednobramkowe zwycięstwo dowieźliśmy do końca. Oby tak dalej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24