Bartoszek: Sędzia powinien zrobić rachunek sumienia

Mariusz Roksela
- Trudno jest nawiązać równorzędną walkę jak Jagiellonia, zwłaszcza gdy gra się nie tylko przeciwko zespołowi gości ale i sędziemu. To co pokazał było parodią - stwierdził po meczu z Jagiellonią Maciej Bartoszek, trener GKS Bełchatów.

Trener Jagiellonii, Michał Probierz, na pomeczowej konferencji odniósł się najpierw do artykułu jaki ukazał się ostatnio w prasie na temat jego wyjazdu za granicę, w celu oglądania tam jednego z meczy. - Przed wyjazdem odbyłem z zespołem treningi i nie uważam, abym został swoich piłkarzy przed tak ważnym mecze. Zawsze uważałem, że musimy uczyć się gry od najlepszych, dlatego pojechałem na ten mecz aby tych najlepszych móc obserwować na żywo - stwierdził. Następnie już szkoleniowiec Jagiellonii ustosunkował się do dzisiejszych wydarzeń boiskowych. - Przyjechaliśmy do Bełchatowa wygrać, staraliśmy się, jednak sztuka ta nam się nie udała. Na to spotkanie przyjechaliśmy prosto z Gdańska gdzie ostatnio graliśmy spotkanie Pucharu Polski.

W dalszej części swojej wypowiedzi trener Probierz zaznaczył, iż jego zespół ma jasno nakreślony plan, do którego będzie konsekwentnie zmierzać. - Konsekwentnie dążymy do wyznaczonego celu. W Bełchatowie poległo wiele klubów, tym bardziej wywalczony punkt uważam za cenny. Po trzydziestu kolejkach będziemy mogli co było porażką, a co zwycięstwem. Przez brak jednego punktu można nie wywalczyć mistrzostwa, jak również z powodu jego braku można spaść z ligi.

Następnie głos zabrał trener Maciej Bartoszek. - Na dzisiejsze spotkanie wyszliśmy z zamiarem walki o trzy punkty. Nie udało nam się to, jednak dzisiejszy mecz pokazał, że każda z drużyn chciała rozstrzygnąć losy spotkania na swoją korzyść - stwierdził Bartoszek, który nie pozostawił również w swoich wypowiedziach suchej nitki na arbitrze. - Trudno jest nawiązać równorzędną walkę jak Jagiellonia, zwłaszcza gdy gra się nie tylko przeciwko zespołowi gości ale i sędziemu. To co pokazał było parodią. Myślę, że Pan Małek powinien zrobić solidny rachunek sumienia i jeżeli naprawdę tak bardzo nie lubi Bełchatowa to nie powinien tutaj przyjeżdżać.

Na koniec szkoleniowiec bełchatowian porównał pierwsze mecze obecnej rundy ze spotkaniami z początku sezonu, jak również wyraził swoją nadzieję na coraz lepszą postawę swoich zawodników. - Rozpoczynając pierwszą rundę po dwóch kolejkach mieliśmy 3 punkty. Teraz rozpoczęliśmy od dwóch remisów. Jeżeli uznamy, że pierwsza runda była udana, to obecnie mamy na starcie drugiej tylko jeden punkt mniej, ale cały czas patrzymy przed siebie. Nie przegraliśmy jeszcze wiosną spotkania i w każdym kolejnym meczu walczymy o zwycięstwo - podsumował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24