Bezkrólewie po Wielkich Derbach Śląska

Jacek Sroka/Dziennik Zachodni
Wielkie Derby Śląska: Ruch Chorzów - Górnik Zabrze
Wielkie Derby Śląska: Ruch Chorzów - Górnik Zabrze Arkadiusz Gola / Polskapresse
Jeśli Wielkie Derby Śląska miały wyłonić najlepszą w T-Mobile Ekstraklasie drużynę regionu, to można powiedzieć, że po bezbramkowym remisie w Chorzowie na Śląsku panuje piłkarskie bezkrólewie.

Po wiosennym podziale punktów na Cichej był nim Ruch, który zakończył poprzedni sezon z tytułem wicemistrza Polski. Teraz rola pretendenta do mistrzostwa przypadła Górnikowi, plasującemu się obecnie na podium T-Mobile Ekstraklasy i będącemu nową siłą naszej ligi. Zabrzanie byli zresztą w Chorzowie bliżsi zwycięstwa.

Kibice nie będą miło wspominać meczu Ruchu z Górnikiem, bo było to słabe widowisko. Trudno zresztą liczyć na piłkarskie święto, skoro spotkanie rozgrywane jest na liczącym blisko 80 lat obiekcie, który na trybunach może pomieścić tylko 7,5 tys. widzów i z powodów infrastrukturalnych nie przyjmuje sympatyków gości. Kibice Niebieskich przypomnieli zresztą prezydentowi Chorzowa Andrzejowi Kotali wyborcze deklaracje budowy nowego stadionu wywieszając w poniedziałkowy wieczór ogromny transparent o treści: "Za składanie fałszywych obietnic zostaniesz wygnany", a 8 listopada planują zorganizować pikietę pod Urzędem Miasta.

- Kibice są niecierpliwi, a przecież stadionu nie buduje się w rok czy dwa - stwierdził prezydent Kotala, który był obecny na trybunach. - W Zabrzu prace nad nowym obiektem trwały dwie kadencje prezydent Mańki-Szulik. My też nad tym pracujemy. Lada dzień zostanie przedstawiona koncepcja nowego stadionu na 18 tys. miejsc. Później przejdziemy do fazy projektowej, a w międzyczasie trzeba jeszcze zabezpieczyć finanse na tę inwestycję. Oczywiście cały czas szukamy inwestorów gotowych wyłożyć na ten cel swoje pieniądze. Chcielibyśmy tak zgrać to wszystko w czasie, by prace na Cichej rozpocząć w momencie, kiedy drużyna Ruchu przeniesie się na zmodernizowany Stadion Śląski, a opóźnienie oddania do użytku chorzowskiego giganta przecież nie są naszą winą - dodał Kotala.

Dziennik Zachodni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24