Bramkarz Rakowa przed meczem w Baku: Jesteśmy gotowi na rzuty karne

Jacek Sroka
Jacek Sroka
2.05.2023 warszawa  pge narodowy pilka nozna stadion mecz finalowy final puchar polski 2023 legia warszawa rakow czestochowa fran tudor vladan kovačević fot. sylwia dabrowa / polska press
2.05.2023 warszawa pge narodowy pilka nozna stadion mecz finalowy final puchar polski 2023 legia warszawa rakow czestochowa fran tudor vladan kovačević fot. sylwia dabrowa / polska press Sylwia Dabrowa
Piłkarze Rakowa w środę 2 sierpnia o godz. 18 polskiego czasu rozegrają rewanżowy mecz II rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów z Qarabagiem. Częstochowianie w Baku bronić będą jednobramkowej zaliczki, ale są przygotowani na to, że rywalizację z mistrzem Azerbejdżanu mogą rozstrzygnąć rzuty karne. W rozmowie poniżej mówi o tym bramkarz mistrza Polski Vladan Kovacević.

Bramkarz Rakowa przed meczem w Baku: Jesteśmy gotowi na karne

Spodziewa się dużo pracy w rewanżu w Baku?
Qarabag jest bardzo dobrym zespołem, więc faktycznie mogę mieć trochę roboty, ale myślę, że jeśli obrona zrobi to, co do niej należy to nie będzie tak źle. Jestem jednak gotowy na wszystko i będę skoncentrowany od pierwszej do 90 minuty. Wierzę, że będzie dobrze.

W pierwszym meczu przekonaliście się jak silny jest mistrz Azerbejdżanu. Czy w Częstochowie rywal was czymś zaskoczył?
Jesteśmy gotowi na to co Qarabag może zrobić. Myślę, że nie jest w stanie wiele zmienić w swojej grze. Przede wszystkim jednak my musimy zagrać lepiej niż w Częstochowie, zwłaszcza w obronie, bo za szybko straciliśmy te dwa gole. Myślę, że jeżeli to poprawimy to mamy szansę na awans.

Czy z rywalami pokroju Qarabagu mierzycie się w polskiej lidze?
W naszej Ekstraklasie mamy mocne drużyny jak Legię, Lecha czy Pogoń, ale Qarabag ma bardzo dobrych zawodników. Każdy z nich może wziąć ciężar gry na siebie i strzelić gola. W pierwszym meczu mieliśmy okazję się przekonać jak szybko grają, jak błyskawiczny kontratak potrafią wyprowadzić. Jesteśmy jednak na to gotowi, bo znajdujemy się w połowie tej rywalizacji i naprawdę mamy duże szanse, żeby awansować dalej.

W Baku będzie bardzo gorąco zarówno na boisku, bo temperatury przekraczają 30 stopni, jak na trybunach, na których zasiąść może kilkadziesiąt tysięcy kibiców.
Dla mnie jest to tylko dodatkowa motywacja. Myślę, że koledzy z zespołu podchodzą do tego podobnie. Zarówno piłkarze jak i kibice mistrza Azerbejdżanu zobaczyli w pierwszym meczu, że Raków jest mocnym zespołem i siedzi im to gdzieś w głowie.

W Częstochowie wszyscy chyba marzą o awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzów?
Idziemy krok po kroku, mecz po meczu i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, żeby to marzenie spełnić. Jeśli wyeliminujemy Qarabag to bardzo się zbliżymy do tego, na co polska piłka czeka od siedmiu lat, bo ostatnim polskim zespołem w Lidze Mistrzów była Legia. Mamy dodatkową motywację, żeby zapisać się w historii jako trzeci polski klub, który zagra w tych rozgrywkach.

Losy awansu mogą rozstrzygać się w Baku w rzutach karnych, a pan jest niezłym fachowcem jeśli chodzi o bronienie jedenastek.
Ostatnią serię jedenastek przegraliśmy z Legią w Superpucharze, ale na szczęście nie zdarza nam się to często. W europejskich pucharach mieliśmy już raz karne i wygraliśmy.

Z tego co słyszałem to na ostatnich zajęciach przed wylotem do Baku trenowaliście karne. Ile z nich pan obronił?
Obroniłem trzy jedenastki, a później dałem trafiać chłopakom (śmiech). Mówiąc już poważnie jesteśmy przygotowani także na karne. Jeśli doszłoby do jedenastek to uważam, że mamy w nich trochę więcej szans niż Qarabag, ale mam nadzieję, że do nich nie dojdzie i zapewnimy sobie awans w regulaminowym czasie gry.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24