- Moje indywidualne osiągnięcia są na drugim planie, liczy się dobro drużyny, a możemy być zadowoleni, bo jesteśmy na podium. O co będziemy grać? Niektórzy oczekują od nas nawet złotego medalu. Spokojnie, na razie skupiamy się na tym, by zapewnić sobie miejsce w czołowej ósemce - mówi Cetnarski. Czy krakowianie poradzą sobie bez Denissa Rakelsa, który jesienią zdobył aż 15 goli, a teraz odchodzi do Anglii? - Ciężko go będzie zastąpić - mówi Cetnarski. - Ale ja zawsze mówię, że nie ma ludzi niezastąpionych. Otwarte jest jeszcze okienko transferowe.
„Pasy” przebywają na zgrupowaniu w Hiszpanii. - Całe szczęście, że skończyły się treningi na śniegu i lodzie. W piłkę gra się na zielonych boiskach. W Hiszpanii mamy wszystko czego potrzebujemy - mówi pomocnik. Na przygotowania do nowego sezonu Cracovia ma mało czasu, już za 18 dni mecz ligowy z Górnikiem Zabrze. - Dla mnie to rewelacja. Cały świat idzie w tym kierunku, aby zgrupowania nie były za długie, formę ma się wykuwać i podtrzymywać przez gry kontrolne - twierdzi pomocnik Cracovii.
Na jakiej pozycji Cetnarski czuje się najlepiej? - W Bełchatowie grałem jako klasyczna dziesiątka i najlepiej czuję się na tej pozycji. W Cracovii jest trochę inna sytuacja, żaden piłkarz w pomocy czy w ataku nie jest przypisany do pozycji - mówi Cetnarski. Czy Cetnarskiemu marzy się powrót do reprezentacji Polski? - Trener Adam Nawałka ma już wyselekcjonowaną kadrę, w tej chwili ciężko byłoby do niej wskoczyć. Mnie pozostaje grać jak najlepiej w klubie, a może wtedy w przyszłości Nawałka mnie powoła? - zastanawia się piłkarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?