Jak informuje "Daily Mail", wysłannicy Chelsea obejrzeli Stępińskiego podczas ostatniego meczu ligowego "Niebieskich" z Jagiellonią Białystok (0:4). 20-latek wyszedł w podstawowej jedenastce, lecz został zmieniony już po 59 minutach przez Michała Efira.
Nie zmienia to jednak faktu, że liczby w tym sezonie ma imponujące. W 18 występach zdobył 11 bramek (zagrał 14 razy od pierwsze minuty). Selekcjoner Adam Nawałka dał mu wystąpić w spotkaniu przeciwko Islandii (4:2), które było przedostatnim reprezentacji w tym roku.
Nic dziwnego, że Stępiński znalazł się też w obrębie zainteresowań nawet tak wielkiego klubu jak Chelsea. "Daily Mail" określa go kolejnym Robertem Lewandowskim.
Czy dojdzie do transferu? Droga do tego jest oczywiście bardzo daleka. Z Ekstraklasy ostatnio niewiele było przenosin do największych klubów na świecie, a takim niewątpliwie jest Chelsea.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?