Chodzi o występy piłkarzy „Pasów” w sezonie 2003/2004, gdy walczyli o awans do ekstraklasy. Blog pilkarskamafia.pl poinformował, że akt oskarżenia obejmuje osoby, które otrzymały zarzuty za ustawienie 18 meczów Cracovii walczącej w ówczesnej II lidze. Tym samym potwierdziły się nasze doniesienia z 23 lutego tego roku, gdy zapowiadaliśmy, iż Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu zamierza zakończyć czynności śledcze i skierować akt oskarżenia do sądu jeszcze przed wakacjami.
Sprawą zajmuje się prokurator Sylwester Grzeszczak. Postawił on Jackowi P., 58-letniemu obserwatorowi PZPN, 28 zarzutów dotyczących wpływania na wyniki spotkań Cracovii oraz Podbeskidzia Bielsko-Biała (kolejnych 9 meczów), a także próby ustawienia meczu Tłoków Gorzyce z Zagłębiem Lubin, którego przebiegiem był zainteresowany krakowski klub. Oskarżony nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. 43-letni Rafał R. ma cztery zarzuty i także się nie przyznaje. Natomiast jego rówieśnik, sędzia Piotr W. usłyszał dwa zarzuty, a w toku śledztwa przyznał się i złożył wyjaśnienia.
Według wrocławskich śledczych to Jacek P. składał korupcyjne propozycje i wręczał łapówki sędziom. Jako były arbiter miał on bardzo dobre kontakty w tym środowisku. Z Cracovią nie był formalnie związany, miał natomiast współpracować z Rafałem R., przedstawicielem jednego ze wspierających „Pasy” stowarzyszeń kibiców. Jak informuje blog pilkarskamafia.pl, prokuraturze nie udało się ustalić, skąd pochodziły pieniądze na łapówki, natomiast w akcie oskarżenia prokurator Krzysztof Grzeszczak napisał, iż „z dużym prawdopodobieństwem założyć należy, że mimo niewątpliwej sympatii do Cracovii Jacek P. nie przeznaczał na ten cel własnych pieniędzy”.
Obecni członkowie zarządu MKS Cracovia SSA, pytani przez nas, czy mają wiedzę na temat działań korupcyjnych osób związanych bezpośrednio lub pośrednio z klubem, odpowiedzieli: „Nie mamy wiedzy i nie komentujemy sprawy”.
PZPN może ukarać „Pasy” bez czekania na wyrok sądu, na podstawie dokumentów z prokuratury. Tak postępował wobec wielu innych klubów. Cracovia nie musi się jednak obawiać degradacji, gdyż piłkarski związek zaprzestał stosowania takich sankcji na mocy uchwały z maja 2008 roku. Możliwe są natomiast kary w postaci minusowych punktów oraz grzywny.
Z kolei 22 czerwca do Sądu Rejonowego Wrocław Śródmieście wpłynęła apelacja od wyroku w sprawie byłego piłkarza „Pasów” Pawła D., który został ukarany w kwietniu za udział w ustawieniu meczu Cracovia – Zagłębie Lubin z 13 maja 2006 r oku (0:0). Zasądzona kara to rok i 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 5 lat, 20 tys. zł grzywny, dozór kuratora na czas próby oraz nakaz zwrotu 43 tys. zł przyjętej korzyści majątkowej.
Więcej o CRACOVII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?