Czterech piłkarzy z Ekstraklasy zagrało w sparingu kadr U21

Kaja Krasnodębska
Vanja Milinković-Savić
Vanja Milinković-Savić Polska Press
We wtorek w towarzyskim spotkaniu reprezentacji do lat 21 zmierzyły się Słowacja z Serbią . Po obu stronach barykady zagrali piłkarze występujący na co dzień w polskich klubach: Vanja Milinković-Savić oraz Lukas Vestenicky z Lechii Gdańsk, a także Jaroslav Mihalik i Tomas Vestenicky z Cracovii.

Mistrzostwa Europy U21 zbliżają się wielkimi krokami. Już w połowie czerwca dwanaście drużyn stanie na polskich boiskach do boju o najbardziej prestiżowy w tej kategorii tytuł na Starym Kontynencie. Wśród nich Słowacja oraz Serbia, które w ramach przygotowań we wtorkowy wieczór stanęły naprzeciw siebie w sparingowym spotkaniu.

Ani jedni, ani drudzy nie będą mieli łatwo. Nasi południowi sasiedzi zagrają w grupie A z Polską, Szwecją oraz Anglią, natomiast Serbowie o awans zawalczą z Portugalią, Hiszpanią i Macedonią. Szykuje się więc zacięty bój o miejsce w półfinałach. Do jego startu pozostały jeszcze ponad dwa miesiące.

Ten czas zawodnicy spędzą na klubowych rozgrywkach. Zanim jeszcze Serbowie i Słowacy powrócili do domów, we wtorek stanęli naprzeciw siebie w meczu towarzyskim. Górą z tego starcia wyszli grający w roli gospodarzy Słowacy. Po golach Laszlo Benesa oraz Adama Zrelaka pokonali rywali 2:1. Honorowego gola dla Serbów zdobył Sergej Milinković-Savić.

Na boisku pojawiło się aż czterech piłkarzy grających na co dzień na boiskach Lotto Ekstraklasy. Dwóch z Lechii Gdańsk oraz dwóch z Cracovii. Od pierwszej minuty zagrali Jaroslav Mihalik oraz Vanja Milinković-Savić, natomiast po przerwie pojawili się również Lukas Haraslin oraz Tomas Vestenicky. Wszyscy mają duże szanse na występ w czerwcowym turnieju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24