Dariusz Formella: To nie był nasz dobry dzień

Wojciech Grzegorzyca
Dariusz Formella na treningu Pogoni Szczecin.
Dariusz Formella na treningu Pogoni Szczecin. Pogoń Szczecin Twitter
- To nie był nasz dobry dzień. Nie graliśmy na miarę swojego potencjału, jednak wywiezienie trzech punktów z takiego terenu pokazuje mądrość drużyny - powiedział po wygranym meczu z Piastem Gliwice pomocnik Pogoni Szczecin, Dariusz Formella.

Pogoń Szczecin wygrała z Piastem Gliwice 2:1 w pierwszym sobotnim meczu 2. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Mecz na dobre rozpoczął się bardzo późno, bowiem pierwsza bramka padła dopiero w 76. minucie. Gospodarze w kilka minut doprowadzili do wyrównania, ale w doliczonym czasie gry Sebastian Rudol rozstrzygnął wynik spotkania na korzyść Pogoni. - Szkoda tej szybko straconej bramki. Długo walczyliśmy o zdobycie pierwszego gola, a jak już go zdobyliśmy, to szybko to prowadzenie straciliśmy. Ale koniec końców, udało nam się strzelić w 92. minucie i cieszymy się z tego wyniku - powiedział po spotkaniu zawodnik Pogoni Szczecin, Dariusz Formella. - To nie był nasz dobry dzień. Nie graliśmy na miarę swojego potencjału, jednak wywiezienie trzech punktów z takiego terenu pokazuje mądrość drużyny.

Pierwszą bramkę dla zespołu ze Szczecina zdobył Dariusz Formella, który wykorzystał doskonałe prostopadłe podanie Dawida Korta. - Dostałem świetną piłkę od Dawida Korta. Zobaczył, że mam dużo wolnej przestrzeni, a ja pobiegłem ile miałem sił i uderzyłem po ziemi w długi róg bramki - skomentował strzelec bramki.

Bardzo ważne w dzisiejszym spotkaniu okazały się stałe fragmenty gry, po których padły aż dwie bramki, po jednej dla każdego zespołu. - Piast i my pokazaliśmy, że stałe fragmenty gry są ważne. Często, gdy grają ze sobą wyrównane zespoły i mecz jest na 0:0, to stałe fragmenty gry mogą okazać się decydujące i właśnie tak było dzisiaj - przyznał 21-letni pomocnik.

Portowcy przegrali mecz inauguracyjny z Wisłą Kraków na własnym stadionie 1:2, dlatego dziś byli podwójnie zmotywowani. - Wiedzieliśmy, że dzisiaj musimy wygrać, żeby nasza sytuacja w tabeli była spokojna. Wiadomo jednak, że w dłuższej perspektywie chcemy wygrywać każdy mecz, dlatego nie jesteśmy do końca zadowoleni z tego początku. Jednak to zwycięstwo w doliczonym czasie gry dało nam dużego kopa - zakończył Formella.

Letnie transfery w Ekstraklasie - kto przyszedł, kto odszedł?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24