Deleu i Dialiba zagrają z Koroną, Dawid Nowak wciąż pauzuje

Natalia Doległo
Deleu może zagrać w barwach Cracovii już w meczu z Koroną
Deleu może zagrać w barwach Cracovii już w meczu z Koroną Andrzej Banaś / Gazeta Krakowska
Już w piątek Cracovia zmierzy się u siebie z Koroną Kielce. Po trzech spotkaniach podopieczni Ryszarda Tarasiewicza mają na swoim koncie jeden punkt, zaś Pasy zero. - To spotkanie z gatunku tych, w których, jeśli zagramy mało agresywnie i "miękko", to nie mamy prawa zwyciężyć - mówił szkoleniowiec krakowian, Robert Podoliński.

Dobrą wiadomością dla kibiców Cracovii jest to, że w starciu z kielczanami na pewno zobaczymy nowy nabytek Pasów - Brazylijczyka Deleu, chociaż nie wiadomo, czy zagra on w pełnym wymiarze czasowym. Gotowy do gry jest również Boubacar Dialiba, który w ostatnim czasie narzekał na uraz. Natomiast Dawid Nowak na pewno nie pojawi się na placu gry. - To informacja potwierdzona na 99 proc. - stwierdził szkoleniowiec.

Na kogo Pasy muszą szczególnie uważać w piątkowym starciu? Na Michała Janotę, Pawła Golańskiego i Jacka Kiełba. Dodatkowo Korona ma mocny środek pola. - To solidny zespół i jeśli nie zagramy podobnie, to możemy mieć problem - uważa Podolińśki.

Jak Cracovia może poprawić swoją grę? - Trzeba wymagać od starszych zawodników. Nie możemy wymagać impulsu od piłkarzy, którzy dopiero wchodzą na poziom ekstraklasy. Jednak moja rola skończy się w 1. minucie meczu. Potrzebuję przekaźnika, czyli zawodnika, który nada ton grze. Nie sądzę, by białostoczanie czy zabrzanie byli od nas lepiej przygotowani. Sądzę, że wszystko tkwi w głowach piłkarzy - stwierdził trener.

Piątkowy mecz rozpocznie się o godzinie 18:00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24