Podbeskidzie kompletuje kadrę na nadchodzący sezon
- I tu musiałem postawić pytanie: za jaką pracę jest ta kwota? Co ci panowie zrobili dla naszego klubu, że swoją usługę wycenili na taką kwotę? Rozmowa z tymi panami nie zakończyła się przyjemnie. Wyjątkowo niekulturalne, by nie użyć mocniejszego słowa, zachowanie jednego z tych panów sprawiło bowiem, że musiałem przerwać rozmowę i wyprosić ich z mojego gabinetu.
Negocjacje dotyczące przyszłości króla strzelców poprzedniego sezonu i najlepszego piłkarza rozgrywek są na razie hitem tego lata. Długo wydawało się, że Demjan pozostanie Góralem, tym bardziej, że zaoferowano mu trzyletni kontrakt z pensją w wysokości 10 tysięcy euro miesięcznie.
Żądania menedżerów sprawiły jednak, że Słowak najprawdopodobniej wyląduje w belgijskim Beveren. - Jeśli o mnie chodzi, tematu pozostania Roberta w naszym zespole nie zamykam - zaznacza jednak Borecki. - Zgodziłem się na to, aby nie jechał z nami na turniej do Zakopanego, ale jednocześnie żegnając się z nim powiedziałem, że moja oferta nadal jest aktualna i byłoby mi bardzo miło, gdyby we wtorek wsiadł do autokaru wiozącego drużynę na obóz do Wronek...
Podbeskidzie szuka już jednak następcy Demjana, podpisując też kolejne umowy z dotychczasowymi zawodnikami, m.in. z bramkarzem Richardem Zajacem. W linii ataku pojawił się natomiast 28-letni Frank Adu Kwame z Ghany, który przenosi się w Beskidy z Piotrówki. Na razie Górale - po finałowej porażce z Cracovią - zajęli drugie miejsce w Pucharze Tatr.
Zobacz w sewisie DziennikZachodni.pl: Oceniamy najwazniejsze śląskie drużyny piłkarskie [NASZA PUNKTACJA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?