Dodatkowa zmiana w dogrywce? Decyzja pod koniec lutego

Konrad Kryczka
Istnieje szansa na wprowadzenie kolejnej innowacji w światowym futbolu. Międzynarodowa Rada Piłkarska ogłosiła, czym będzie się zajmowała podczas posiedzenia, do którego dojdzie 28 lutego. Jeden z punktów dotyczy umożliwienia trenerom przeprowadzenia czwartej zmiany w meczu. Dotyczy to jednak tylko spotkań, w których dojdzie do dogrywki.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Zmiany w regułach piłki nożnej, udoskonalanie zasad i ich lepsze przystosowanie do panujących warunków dokonuje się stopniowo. Ewolucyjnie, choć wiadomo, że niektóre zmiany są wprowadzane jako potrzeba chwili. FIFA, mimo że jest organizacją konserwatywną i dość hermetyczną, zgadza się czasami na jakieś nowe rozwiązanie – najczęściej ze względu na silną presję środowiska trenerskiego czy mediów. Co tym razem Udostępnienie szkoleniowcom możliwości dokonania czwartej zmiany, ale tylko wtedy, kiedy w danym spotkaniu dojdzie do dogrywki.

Pierwsze przymiarki pod wprowadzenie takich zmian pojawiły się kilka lat temu. Już wtedy mówiono o coraz poważniejszej eksploatacji zawodników, a także przeciążaniu ich organizmów, które było związane z dodatkowym czasem gry. Czasami wystarczyło zresztą (nawet niezbyt uważnie) poobserwować przebieg dogrywki, żeby zauważyć, że wielu piłkarzy słania się wtedy na nogach, myśląc bardziej o ostatnim gwizdku, a nie przeprowadzeniu jakiejś spektakularnej akcji. Coraz głośniej o problemie przemęczenia wśród piłkarzy zaczęto dyskutować podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej. Mundial w Brazylii, podczas którego doszło do ośmiu dogrywek, udowodnił, że istnieje potrzeba wprowadzenia rozwiązań, które odciążyłyby fizycznie zawodników i dały większe pole do manewru samym trenerom.

Zresztą, to w trakcie mistrzostw Sepp Blatter zaskoczył środowisko, popierając pomysł czwartej zmiany. Oficjalnie zajęcie się sprawą potwierdził wtedy Gerard Houllier, członek komisji technicznej FIFA, a wcześniej trener m.in. Liverpoolu czy reprezentacji Francji – To dobry pomysł. Jestem zdania, że trenerzy powinni mieć możliwość przeprowadzenia kolejnej zmiany. Sądzę, że na to już czas. Na mistrzostwach wszystko dzieje się szybko, tempo jest bardzo wysokie. Chcemy również, żeby mniej zawodników dostawało skurczów – komentował w lipcu tę kwestię doświadczony francuski szkoleniowiec.

On, jako były trener, rozumie tę sprawę lepiej niż ktokolwiek inny. Najbardziej z tej innowacji ucieszyć się bowiem powinni właśnie szkoleniowcy. Najmocniej projektowi kibicuje selekcjoner reprezentacji mistrzów świata – Niemców – Joachim Loew. Można powiedzieć, że był jednym z tych, który nie dał umrzeć temu tematowi. Niemiec o konieczności czwartej zmiany przekonywał bowiem niejednokrotnie, również po wygranym po dogrywce mundialu. Do tej kwestii odniósł się także w tym roku – Dla mnie, jako dla trenera, ta zmiana jest sensowna. Obciążenie zawodników jest olbrzymie z powodu coraz wyższego tempa gry. Mundial w Brazylii udowodnił, że gra jest szybsza i bardziej intensywna. Musimy uważać, żeby nie przesadzić, bo granica wytrzymałości jest już osiągnięta – mówil z troską o zawodników selekcjoner reprezentacji Niemiec.

To akurat zrozumiałe: mecze ligowe, w krajowych i europejskich pucharach, do tego reprezentacje – solidnemu piłkarzowi w ciągu sezonu nazbiera się mnóstwo spotkań. Łatwo o przemęczenie czy niepotrzebne kontuzje. Pozostaje jeszcze jednak kwestia. Dodatkowe pół godziny to sporo czasu. Trener może mieć na dogrywkę trochę inny pomysł na grę, może chcieć coś poprawić, zmodyfikować. Do tego są czasami potrzebne zmiany – Kiedy dochodzi do dogrywki, chciałbym mieć możliwość, aby jeszcze raz taktycznie wpłynąć na mecz – przyznał otwarcie Loew.

Czy jego życzenie się spełni? Jest to całkiem możliwe. 28 lutego w Irlandii Północnej zbierze się IFAB (Międzynarodowa Rada Piłkarska, organ FIFA) i już wiadomo, czym będzie się tym razem zajmował. W programie spotkania jest kilka punktów, a wśród nich ten, który ze względu na treść tego artykułu jest najbardziej istotny, czyli kwestia wprowadzenia czwartej zmiany w dogrywce. Trenerom pozostaje cierpliwie czekać. Szansa na wejście tej zmiany w życie jest naprawdę duża i gdyby rzeczywiście ten punkt został przegłosowany, to szkoleniowcy powinni móc korzystać z tego rozwiązania już w połowie tego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24