Dzisiaj władze Widzewa ujawnią klubowe tajemnice

Dariusz Kuczmera/Dziennik Łódzki
Kto jest nowym prezesem zarządu Widzewa? Dlaczego Sylwester Cacek sprzedał czy jak kto woli odstąpił pakiet akcji i już nie jest właścicielem 100 procent akcji Widzewa? Jak przebiega proces upadłości układowej klubu?

Na te wszystkie pytania w czwartek poznamy odpowiedzi. Klub wystosuje bowiem oświadczenie, odnosząc się do ostatnich owianych tajemnicą wydarzeń w klubie.

Jak już informowaliśmy posiadaczem większości akcji klubu jest fundusz inwestycyjny należący do Sylwestra Cacka. Kosmetyczna zmiana właściciela była konieczna do odpowiedniego przeprowadzenia postępowania układowego.

Natomiast już w środę poznaliśmy kolejnego rywala drużyny Widzewa w okresie przygotowań do sezonu. Otóż 9 lutego łodzianie zagrają z Cracovią. Jeszcze nie wiadomo, gdzie odbędzie się to spotkanie, decyzja zapadnie w zależności od tego, w którym mieście będą lepsze warunki do gry. Powoli kończą się zimowe urlopy piłkarzy trenera Radosława Mroczkowskiego.

Do zajęć widzewiacy wracają 7 stycznia. Wszystko wskazuje na to, że nikogo nie zabraknie. Bohaterowie ostatnich transferowych spekulacji, czyli Łukasz Broź, Mariusz Rybicki, a także Mariusz Stępiński nie mają konkretnych propozycji transferowych. To cieszy sztab szkoleniowy, może martwić zarząd, który musi poszukiwać funduszy do zamknięcia budżetu.

Z drugiej strony prezes powinien potrafić zdobywać pieniądze. Ciekawi jesteśmy, czy nowa osoba, która zasiądzie na fotelu prezesa Widzewa zdaje sobie z tego sprawę. Naszym zdaniem najlepszym prezesem Widzewa byłby dobry znajomy Zbigniewa Bońka, doświadczony człowiek branży medialnej i giełdowej.

Jerzy Janowicz był w Singapurze, a ratował chore dziecko w Polsce

Dziennik Łódzki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24