Problemy zdrowotne sprawiły, że "Boski Diego" nie pomógł meksykańskiemu - drugoligowemu - Dorados. Wcześniej miał być dyrektorem sportowym w Dynamie Brześć, ale jego zaangażowanie w białoruską piłkę skończyło się na absurdalnej prezentacji.
Po kilku miesiącach wrócił do prowadzenia zespołu. Zadanie ma niełatwe, bowiem Gimnasia y Esgrima La Plata zajmuje ostatnie miejsce w lidze argentyńskiej - zaledwie z jednym punktem na koncie po pięciu kolejkach.
Legendarny piłkarz szybko zaczął małą rewolucję w klubie. Dwaj zawodnicy Jesus Vargas i Pablo Velazquez muszą zmienić numery na koszulkach, ponieważ Maradona nie chce w drużynie numerów 13 i 17. Argentyńczyk zakazał również koloru zielonego na strojach i poprosił też księdza, by poświęcił boiska treningowe.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?