Enea KS Energia Kozienice, czyli zespół własnego boiska piłkarskiej Decathlon 5 Ligi. Podsumowanie rundy jesiennej

Sezon 2023/2024 Energia rozpoczęła wyśmienicie, bo od dwóch efektownych zwycięstw z LKS Chlebnia (2:1) i Naprzodem Skórzec (8:1). W trzeciej kolejce podopieczni trenera Andrzeja Kalinki doznali pierwszej porażki, bo ulegli 2:3 rezerwom Radomiaka Radom.

Generalnie ekipa z Puszczy Kozienickiej zakończyła rozgrywki z bilansem 28 punktów. Na to złożyło się dziewięć zwycięstw, jeden remis i pięć porażek. Niewątpliwie do drużyny z Kozienic przyległa łatka zespołu własnego boiska. „U siebie” Energia zanotowała jesienią sześć zwycięstw i jeden remis. Jedyną ekipą, która zdołała urwać punkty kozieniczanom na ich stadionie była Ożarowianka Ożarów Mazowiecki, która zremisowała 0:0.
Tymczasem wszystkie porażki team z Puszczy poniósł w delegacji. Na obcych boiskach stracił 16 goli. Ale generalnie Energia to najlepszy zespół w ofensywie. Spośród wszystkich piątoligowców Energia zdobył najwięcej, bo 43 gole. Straciła 19 bramek, plasując się w czołówce defensyw rozgrywek.

Skutecznością Energetyczni popisali się co najmniej w kilku spotkaniach. Ze wspomnianym wyżej Naprzodem wygrali 8:1. Tymczasem również osiem goli zaproponowali Płomieniowi Dębie Wielkie, a pięć trafień Klubowi Sportowemu Teresin. Co ciekawe tylko jedno spotkanie z udziałem kozieniczan zakończyło się z jedną trafioną bramką. Było to w wyjazdowym meczu z Escolą Warszawa, kiedy to drużyna trenera Kalinki wygrała 1:0.
Warto dodać, że w jesiennej kampanii Energia przegrała oba mecze derbowe. Z rezerwami Radomiaka 2:3 oraz LKS -em Promna 3:4.

Mimo wszystko w klubie liczą na awans o klasę wyżej. Strata do miejsc dających promocję nie jest duża, bo wynosi tylko trzy punkty do rezerw Radomiaka i pięć do Tygrysów Huta Mińska, którzy po pierwszej części sezonu przewodzą w klasyfikacji.

- Można powiedzieć, że w rundzie jesiennej mieliśmy dwa okresy. Świetny początek i w końcówce słabszą dyspozycję, która skutkowała czterema meczami bez zwycięstwa. W trzech z tych spotkań brakowało nam tylko skuteczności, bo graliśmy niezły futbol. Gdyby moi zawodnicy mieli lepiej nastawione celowniki, tych punktów do tabeli mielibyśmy więcej. Generalnie jednak trzeba być zadowolonym z tej rundy – skomentował trener Kalinka.

Już wiadomo, kiedy zespół tego szkoleniowca wznowi przygotowania do piłkarskiej wiosny.

- Zaczynamy 15 stycznia. Będziemy trenować trzy, cztery razy w tygodniu na swoich obiektach. Mamy dobrą bazę, dlatego nie musimy się nigdzie ruszać poza Kozienice. W kadrze na pewno zajdą jakieś zmiany, ale o nazwiskach jest za wcześnie, by o nich informować – dodał szkoleniowiec Energii.

Czytaj też: