- Wynik potwierdził, że rozegraliśmy dobre spotkanie. Nie będę oryginalny, jeżeli powiem, że decydującą sytuacją była ta z końcówki pierwszej połowy, po której otrzymaliśmy rzut karny. Nie dość, że strzeliliśmy gola, to jeszcze bramkarz Ruchu został ukarany czerwoną kartką. Gospodarzom trudno było grać w 10. Myśmy to wykorzystali, po przerwie dołożyliśmy trzy gole i w efekcie odnieśliśmy efektowne zwycięstwo - powiedział Litwin.
Jak z jego perspektywy wyglądała sytuacja z 45. minuty? - Przy sytuacji, po której zyskaliśmy rzut karny, chciałem strzelać, ale bramkarz Ruchu sam mnie złapał i wywrócił - krótko podsumował tę sytuację Fedor Cernych.
Źródło:jagiellonia.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?