Fortuna Puchar Polski: Raków Częstochowa - Górnik Zabrze 4:2. Zobaczcie zdjęcia z szalonego meczu

W meczu Rakowa Częstochowa z Górnikiem Zabrze trudno było wskazać faworyta. Obaj trenerzy wystawili do gry mocne jedenastki, stawiając jednak na bramkarzy rzadko występujących na murawie. Ta decyzja drożej kosztowała Marcina Brosza. Dawid Kudła Miał udział w bramce na 0:2, gdy złapał do rąk piłkę podaną przez obrońcę i Ivan Lopez wykorzystał rzut wolny pośredni z pola karnego, a tuż przed końcem spotkania sfaulował Jarosława Jacha co oznaczało rzut karny i ponowne prowadzenie gospodarzy. Kiepski dzień mieli także obrońcy Górnika, a zwłaszcza stoper Michał Koj,

Ekipa Marka Papszuna w rozgrywanym w mrozie późnowieczornym meczu odblokowała się strzelecko. Po fatalnym impasie w lidze pucharowy występ przypomniał częstochowianom, że należą do najskuteczniejszych zespołów. Goli mogło paść zresztą więcej, ale Kudła w kilku sytuacjach przypomniał sobie na czym polega jego fach.

W zespole Rakowa w końcówce zadebiutował Wiktor Długosz, a w Górniku Richmond Boakye.

Górnik otrzyma z PZPN czek na 90.000 zł, Raków zagwarantował sobie wypłatę co najmniej 190.000 zł.

Zobaczcie zdjęcia z pełnego zwrotów akcji meczu 1/8 Pucharu Polski Raków Częstochowa - Górnik Zabrze.

1/8 Fortuna Puchar Polski
Raków Częstochowa - Górnik Zabrze 4:2 (2:0)
1:0 Vladislavs Gutkovkivs (3), 2:0 Ivan Lopez (13), 2:1 Jesus Jimenez (55), 2:2 Jesus Jimenez (72-karny), 3:2 Ivi Lopez (87-karny), 4:2 Jarosław Jach (90)
Raków Pindroch - Piątkowski, Mikołajewski, Jach -Tudor, Szelągowski (69. Tijanić), Sapała, Schwarz, Lopez (90, Papanikoláou), Kun - Gutkovskis (90. Długosz). Trener Marek Papszun.
Górnik Kudła - Massouras, Wiśniewski, Koj (46. Evangelou), Gryszkiewicz (88. Krawczyk), Janża - Manneh (90. Boakye), Kubica, Nowak - Sobczyk, Jimenez. TrenerL Marcin Brosz
Żółte kartki Sapała, Piątkowski - Kubica, Nowak, Wiśniewski, Kudła
Sędziował Łukasz Szczech (Warszawa)