Getafe remisuje z Elche

Michał Rojek
Przeciętne widowisko sprezentowały obie ekipy na Coliseum Alfonso Pérez. Zabrakło emocji, szybszego tempa gry i przede wszystkim celnych strzałów. Okazji do radości było jak na lekarstwo. Autorami bramek zostali Pedro Leon i Richmond Boakye.

Spotkanie rozpoczęło się z lekkim opóźnieniem. Przeszkodą była źle zamocowana siatka przy spojeniu bramki. Po drobnej poprawce osoby odpowiedzialnej za przygotowanie stadionu, sędzia zagwizdał w meczu po raz pierwszy.

Getafe szybko, bo w osiemnastej minucie objęło prowadzenie. Pedro Leon łatwo minął obrońcę na skrzydle i markując chęć dośrodkowania, sprytnie posłał piłkę tuż przy krótkim słupku bramkarza. Na wyrównującego gola trzeba było czekać do sześćdziesiątej pierwszej minuty. Idealną centrę Niqueza z lewej strony boiska na bramkę zamienił Boakye. Ghańczyk doszedł do piłki mimo asysty dwóch rywali i głową skierował ją do siatki. Moya był w tej sytuacji bezradny.

Całe spotkanie to niemal wyłącznie walka w środku pola. Zawodnicy nie oszczędzali siebie nawzajem, o czym świadczy dziewięć żółtych kartek rozdanych przez arbitra. Łącznie popełniono trzydzieści trzy przewinienia. Z remisu bardziej zadowoleni byli goście. Zawodnicy Elche w końcowych fragmentach gry skupili się na dowiezieniu cennego punktu do końca i kradli uciekające sekundy meczu.

Faworyzowane przed meczem Getafe oddało tylko dwa strzały w światło bramki i zasłużenie zremisowało z "los franji verdes".

Nie obyło się bez błędów sędziowskich. Jeszcze w pierwszej części meczu pokrzywdzeni zostali gracze Elche, kiedy arbiter nie odgwizdał zagrania ręką w polu karnym. W drugiej połowie, za faul taktyczny Aarona Nigueza, sędzia powinien dać zawodnikowi gości czerwoną kartkę. Napastnik Getafe wychodził na czystą pozycje, a Hiszpan został ukarany jedynie żółtym kartonikiem.

Getafe jest na dobrej drodze by osiągnąć swój najlepszy jak dotychczas wynik w Primera Division, jakim byłoby utrzymanie się na miejscu premiowanym grą w Lidze Europy. Elche pozostaje w środku tabeli z niewielką przewagą nad strefą spadkową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24