Probierz chciał wypożyczyć ze Śląska obu braci Gikiewiczów - i bramkarza Rafała, i napastnika Łukasza. Aktualnie w Bełchatowie twierdzą jednak, że interesują się tylko tym pierwszym.
Zespół GKS już ćwiczy na zgrupowaniu w Gutowie Małym, gdzie w sumie rozegra aż cztery mecze sparingowe. W środę część zespołu Kieresia zmierzy się z Polonią Bytom (jeśli ta drużyna przyjedzie do Gutowa, co wcale nie jest pewne, bo bytomscy piłkarze mają już dość gry bez wynagrodzenia), a druga część zagra z ŁKS. I ten mecz teoretycznie mógłby się nie odbyć, ale pewnie drużynie z al. Unii uda się uzbierać jedenastu zawodników.
Kiereś w trakcie przerwy zimowej musi w zasadzie zbudować nowy zespół. Niemal cały czas zgłaszają się do niego chętni zawodnicy i ich menedżerowie, więc nie powinno być z tym problemów. Ale Kiereś musi budować drużynę rozsądnie, bo, po pierwsze, klubowa kasa nie jest już bogata jak kiedyś, a po drugie - nie jest wykluczone (czytaj: jest bardzo prawdopodobne), że PGE GKS spadnie z ekstraklasy. Wtedy drużyna musi być gotowa na grę w pierwszej lidze. Zresztą każdy piłkarz, który pojawia się na testach w Bełchatowie, musi potwierdzić, że po ewentualnym spadku zgodzi się zostać w PGE GKS. W innym przypadku nie podpisze umowy i nie będzie wiosną występował w bełchatowskiej drużynie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
