GKS Bełchatów - Korona Kielce LIVE! Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net od 14:45!
Małek mocno utemperował młodego trenera GKS. Gdy po którymś z kolejnych meczów dziennikarze poprosili Bartoszka o komentarz odnośnie do ewidentnych błędów sędziego, ten odpowiedział, że krytyki od niego nie usłyszą. - Nie chcę się później dowiedzieć z internetu, że dostałem karę - mówił.
Piłkarze z Bełchatowa liczą, że w sobotę wreszcie uda się po raz drugi w rundzie wiosennej wygrać. Na razie podopieczni Bartoszka mają na koncie jedno zwycięstwo - z Legią Warszawa - ale nie jest to znowu taki wielki sukces, bo w tym sezonie Legię ogrywały już słabsze drużyny od bełchatowian. W "normalnym" sezonie po takim początku wiosny bełchatowianie już dawno mogliby zapomnieć o czołowym miejscu w ekstraklasie, ale tegoroczne rozgrywki zadziwiają wszystkich. Bełchatowianie są wprawdzie na jedenastym miejscu, ale strata jest tak niewielka, że wystarczy wygrać z Koroną, by awansować o kilka pozycji. Ale nie należy popadać w specjalny hurraoptymizm, bo blisko jest też do dolnych rejonów tabeli. Porażka w tym meczu może kosztować bardzo dużo i jedną, i drugą drużynę. Zapowiada się zatem , że kibice w Bełchatowie mogą być świadkami naprawdę ciekawego spotkania.
Kielczanie wiosnę mają jeszcze słabszą od bełchatowian, więc - choć w tabeli są wyżej, ale punktów mają tyle samo - to faworytami są piłkarze Bartoszka. Tym bardziej że do gry po pauzie za żółte kartki wraca Maciej Małkowski, który dla bełchatowskiej drużyny jest graczem bezcennym. Gdyby jeszcze Bartoszek miał do dyspozycji po drugiej stronie boiska Tomasza Wróbla, o wynik można by być spokojniejszym. Ale Wróbel musi jeszcze pauzować za czerwoną kartkę w meczu w Krakowie z Wisłą.
Co ciekawe, obaj trenerzy cieszą się dużym zaufaniem szefów swoich klubów, ale był tej wiosny moment, gdy byli niemal na wylocie. Sasal właściwie był już zwolniony, ale dostał telefon, że ma wracać, bo zmiany jednak nie będzie. Bartoszek z kolei zdawał sobie sprawę, że jeśli nie pokona Legii, to będzie mógł pakować walizki, ale jego drużyna wygrała. Legię można było nazwać wymarzonym rywalem na przełamanie niemocy, bo przecież nazwa wciąż robi wrażenie na szefach polskich klubów, a piłkarsko jest to zespół bardzo przeciętny.
Prawdopodobne składy
GKS: Sapela - Fonfara, Drzymont, Lacić, Mysiak - Nowak, Baran, Cetnarski, Sawala, Maciej Małkowski - Żewłakow. Trener: Maciej Bartoszek.
Korona: Zbigniew Małkowski - Markiewicz, Stano, Hernani, Lisowski - Korzym, Vuković, Lech, Andradina, Sobolewski - Niedzielan. Trener: Marcin Sasal.
Sędziuje: Robert Małek (Zabrze)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?