GKS Bogdanka - Warta LIVE! Czy Górnicy z Łęcznej zatopią Wartę?

Daniel Harasim
Niepokonana od czterech spotkań Bogdanka utrzyma dobrą formę?
Niepokonana od czterech spotkań Bogdanka utrzyma dobrą formę? Filip Trubalski
Ciężkie - bo w środku tygodnia - 90 minut czeka piłkarzy biegających po pierwszoligowych boiskach. 8. kolejka zaplecza Ekstraklasy rozegrana zostanie w środę 19 września. W jednym ze spotkań tej serii w Łęcznej miejscowy GKS Bogdanka podejmie poznańską Wartę.

W obu obozach po ostatnich kolejkach dominują nieco odmienne nastroje. W Łęcznej raczej nie ma powodów do zmartwień - podopieczni Piotra Rzepki nie przegrali już od czterech spotkań, dwa razy remisując i dwa razy zdobywając komplet punktów, co łącznie daje 8 oczek w ligowej tabeli. Wynik niezły, ale mógłby być stanowczo lepszy. Choćby o zwycięstwo zamiast remisu w Łodzi z ŁKS-em. Z drugiej jednak strony, w czasie spotkań łęcznianie grają bardzo nierówny futbol. Przez pewien okres czasu dominują na boisku do tego stopnia, że rywalom ciężko wyjść z własnej połowy po to, by za chwilę pogubić się we własnej grze i z myśliwego stać się bezbronną, cudem uchodzącą z życiem zwierzyną. Jeżeli piłkarze GKS-u poważnie myślą o parciu w górę tabeli muszą przestać igrać ze szczęściem, bo to kiedyś odwróci się od nich i w końcu celowniki przeciwników staną się bezlitosne.

Warta Poznań po poprzednich dwóch seriach spotkań z pewnością czuje pewien niedosyt. Trzy punkty z Cracovią zielono-biali stracili w dziewięćdziesiątej minucie po bramce Łukasza Zejdlera, tydzień wcześniej zaś ulegli 4:2 niezbyt mocnej, aczkolwiek zaskakującej w tym sezonie Olimpii Grudziądz. Mimo przeciętnych wyników zawodnicy Czesława Owczarka wciąż są w tabeli o kilka pozycji wyżej niż łęcznianie. I choć w ostatnich meczach nie pokazali zbyt wiele, jedno jest pewne - w końcu chcieliby przypomnieć sobie smak zwycięstwa, dlatego też tym razem "tanio skóry nie sprzedadzą".

Historia konfrontacji pomiędzy Bogdanką a Wartą liczy sobie osiem spotkań. Statystycznie rzecz biorąc, gospodarze mają minimalnie mniejsze szanse na zwycięstwo - zielono-czarni na tarczy wracali trzykrotnie, z tarczą dwukrotnie. Do dżentelmeńskiego podziału punktów doszło w dwóch meczach. Stosunek bramek 9:8 na korzyść poznaniaków.

W sentymentalną podróż w rodzinne strony nie uda się Mateusz Pogonowski, który znalazł się poza kadrą na to spotkanie - wychowanek gospodarzy, syn jednego z byłych zawodników Górnika Łęczna, a obecnie pracownika klubu. Do Łęcznej powróci natomiast Adrian Bartkowiak który na przełomie sezonu 2009/2010 oraz 2010/2011 spędził dwie rundy w zielono-czarnych barwach.

W kadrze gości niedysponowany jest tylko kontuzjowany Wojciech Trochim. Bogdanka do spotkania przystąpi w prawie najsilniejszym składzie - nie zagra raczej tylko powracający po kontuzji Michał Zuber.

Zespół z Łęcznej ostatnio z Wartą wygrał 5 czerwca 2009 roku, jeszcze jako Górnik. Od tego czasu poznańska drużyna w spotkaniach z Bogdanką - a było ich sześć - uzbierała 12 punktów. Czy podopieczni Piotra Rzepki pokuszą się o naprawienie tego haniebnego wyniku i Warta czym prędzej odpłynie do Poznania, czy może jednak poznaniacy nie dadzą przerwać swojej świetnej passy? Tego dowiemy się już z chwilą ostatniego gwizdka sędziego Sebastiana Krasnego z Krakowa, który zabrzmi na koniec jutrzejszego spotkania. Począteko tej potyczki o godzinie 16:00 na Stadionie przy al. Jana Pawła II w Łęcznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24