Grodzicki dla Ekstraklasa.net: Niektórzy widzieli nas już w pucharach

Zbyszek Anioł
Rafał Grodzicki po przegranej z Polonią (0:2) był jednym z nielicznych piłkarzy Ruchu, który miał odwagę rozmawiać z dziennikarzami.- Zabrakło nam dzisiaj determinacji i walki – tłumaczy w rozmowie z Ekstraklasa.net, kapitan „Niebieskich”.

Ekstraklasa.net: Pamięta Pan kiedy Ruch przegrał ostatni raz u siebie?
Rafał Grodzicki: To był mecz z Koroną Kielce, gdzie też ulegliśmy 0:1. Dziś też przegraliśmy po słabej grze, zabrakło nam zdecydowanie determinacji i walki.

Co zdecydowało o porażce?
Tak jak powiedziałem – determinacja i chęć walki. Te atuty miała dziś po swojej stronie Polonia Bytom. Gościom bardzo zależało na zdobyciu trzech punktów i pokazali to na boisku. Ale nie mogę powiedzieć, że nam nie zależało na wygranej. My też chcieliśmy zainkasować komplet „oczek” i do końca sezonu grać już spokojnie. Wtedy odskoczylibyśmy zespołom z dolnej części tabeli, ale nam się nie udało. Teraz musimy przełknąć gorycz przegranej i wyciągnąć wnioski.

Mogliście po wygranej z Polonią poważnie włączyć się do walki o europejskie puchary, a tak znowu zostajecie z tyłu.
Nawet jakbyśmy wygrali, to drużyna i trenerzy patrzyliby bardziej do tyłu niż do przodu. Bo to nie my przecież widzieliśmy siebie w pucharach, ale co poniektórzy ludzie.

Dziś słabo zagraliście w ataku, bo poza sytuacją Piecha i strzałem Malinowskiego nie stworzyliście sobie okazji bramkowych. To było jeszcze w pierwszej połowie, bo po przerwie nie istnieliście tak naprawdę w ofensywie.
No niestety tak było, ale nie można za to winić tylko napastników, bo cała drużyna pracuje na strzelanie gola. Nam ta sztuka się nie udała i tak jak powiedziałeś stać nas było tylko na dwie okazje, a to zdecydowanie za mało.

Polonia miała cztery okazje i dwie zamieniła na bramki. Jak z Pana perspektywy wyglądały sytuacje, po których Matko Perdijić wyciągał piłkę z siatki? Wydaje się, że obrona Ruchu mogła zachować się lepiej.
Zgadza się, że nasza defensywa mogła zrobić więcej, aby zapobiec stracie dwóch goli, bo nie było one jakoś wyjątkowo piękne. Na pewno będziemy analizować to co się stało i zobaczymy na spokojnie czemu tak się stało.

W meczu z Polonią szybko traciliście piłkę, nie potrafiliście się przy niej dłużej utrzymać. Po kilku podaniach bytomianie łatwo rozbijali Wasze akcje ofensywne. Czemu się tak stało?
W tym meczu to my musieliśmy kreować grę i nie było nam łatwo, bo wiadomo, że my wolimy grać z kontry. Nam dodatkowo nic nie wychodziło.

A pieniądze, które bytomianie dostali w tygodniu poprzedzającym mecz mogły na nich podziałać mobilizująco?
O trzeba zapytać już ich samych, czy w ogóle dostali i jaki to miało na nich wpływ. Na pewno w każdym meczu grają dla siebie.

Rozmawiał w Chorzowie – Zbyszek Anioł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24