Zawodnikiem z Ameryki Południowej Żółto-Czerwoni interesowali się już wcześniej.
- Rozmawialiśmy w ostatnim dniu zimowego okienka transferowego. Sytuacja na Ukrainie jest teraz bardzo trudna. Możliwość przyjścia tutaj była dla mnie bardzo ciekawa, chciałem to zrobić. Zobaczymy, co z tego wyniknie - przekonuje wychowanek klubu Clube Esportivo Aimore w wywiadzie dla klubowych mediów Jagi.
Ważne jest to, że nowy zawodnik Jagi jest piłkarzem uniwersalnym, mogącym grać zarówno na środku pomocy, skrzydle, jak i w ataku.
- Przychodzę tu, żeby pomóc drużynie. Jednak o tym, jak mam to zrobić, porozmawiamy później. Najpierw muszę poznać oczekiwania trenera i zespołu co do mojej osoby - zastrzega Brazylijczyk.
Carioca obserwował ostatni mecz ligowy Jagiellonii w PKO Ekstraklasie, w którym nasza drużyna uległa u siebie Wiśle Płock 0:1.
- Atmosfera na trybunach i kibice są niesamowici, a stadion bardzo ładny. Cieszę się, że tu trafiłem - mówi Brazylijczyk.
Z pewnością mniej od dopingu fanów i obiektu pry Słonecznej spodobała się Brazylijczykowi postawa jego nowych kolegów klubowych, którzy spisali się słabiutko zarówno w poczynaniach defensywnych, jak i w ataku.
- Nie pamiętam, żebyśmy z przodu stworzyli jakąś sytuację. Bramkarz przeciwnika miał bardzo luźny dzień - przyznał po meczu golkiper Żółto-Czerwonych Zlatan Alomerović.
Czytaj też: Lech Poznań - Jagiellonia Białystok czyli mecz w stylu retro
Wiele wskazuje zatem na to, że wobec niemocy graczy ofensywnych Carioca zadebiutuje w Jagiellonii już w najbliższą sobotę - 19 marca, w niezwykle trudnym, wyjazdowym spotkaniu z Lechem Poznań.
-
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?