Jagiellonia - Zagłębie LIVE! Starcie czarnych koni rozgrywek

Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin LIVE! - relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!

Piłkarski rollercoaster

Raz w górze, raz na dole – tak możemy podsumować dotychczasowe dokonania jedenastek z Białegostoku i Lubina w sezonie 2012/2013. Zagłębie Lubin rozpoczęło od blamażu w meczu z Pogonią Szczecin. Beniaminek zmiażdżył drużynę Pavla Hapala aż 4:0. W 2. kolejce Zagłębie podniosło się z kolan i pokonało na własnym stadionie innego beniaminka – Piast Gliwice. Teraz jednak lubinianom pozostali przeciwnicy o wyższej renomie i trudno powiedzieć, które z ich dwóch dotychczasowych oblicz ujrzymy w sobotę.

Jagiellonia również przyprawiała swoich kibiców o zupełnie odmienne stany emocjonalne. Tyle, że znacznie lepiej prezentowała się na inaugurację, a gorzej w drugiej kolejce. Na początek pokonali bowiem Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1, by następnie zremisować z Górnikiem Zabrze. W drugim meczu znacznie bliżej było im do porażki, a jeden punkt pomógł im uratować sędzia spotkania, niesłusznie wyrzucając z boiska w pierwszej połowie Krzysztofa Mączyńskiego. Piłkarze Jagi wykorzystali ten uśmiech losu, lecz nie mogę się spodziewać podobnych darów w kolejnych meczach. 4 punkty po dwóch kolejkach wyglądałyby znacznie lepiej, gdyby nie fakt, że białostocczanie zagrali obydwa mecze u siebie i realnym planem wydawało się zdobycie kompletu punktów.

Wielcy nieobecni

Gospodarze zagrają w sobotę na pewno bez zawieszonego Tomasza Frankowskiego. Komisja Ligi Ekstraklasy S.A. obradowała w czwartek nad wnioskiem kapitana Jagiellonii, który wnioskował o zawieszenie kary. Dyskwalifikacja za uderzenie w twarz Mateja Nathera (sytuacja miała miejsce w 1. kolejce) została jednak podtrzymana i najskuteczniejszego napastnika Jagiellonii z poprzedniego sezonu zabraknie w składzie meczowym na 3. kolejkę. Nieciekawie wygląda również sytuacja w obronie. Thiago Cionek podpisał bowiem w czwartek kontrakt z występującą w Serie B Padovą Calcio, a Ugo Ukah przeszedł operację niezbędną z powodu złamań kości przedramienia, jakich doznał w meczu z Górnikiem Zabrze i na pewno nie zagra przez kilka najbliższych tygodni. Ucierpiała więc nie tylko siła ognia gospodarzy, ale i środek obrony czyli formacja często zawodząca w poprzednim sezonie.

Nowy obrońca "Miedziowych"

W przeciwieństwie do Jagiellonii, Zagłębie Lubin nie musi obawiać się o stan zdrowia swoich zawodników. W ostatnim czasie żaden z graczy Miedziowych nie odniósł kontuzji. Co więcej, w piątek pozyskano kolejnego stoper. Jest nim dwudziestosześciokrotny reprezentant Bułgarii – Aleksandar Tunczew. Bilans zysków i strat wydaje się być w tym przypadku po stronie gości.

Jak było przed rokiem?

W poprzednim sezonie Białostoczanie wygrali mecz u siebie z Zagłębiem. Bramki dla nich zdobywali wtedy jednak dziś nieobecni – Tomasz Frankowski i Ermin Seratlić. Już w sobotę przekonamy się, czy inni zawodnicy są w stanie przejąć ciężar zdobywania bramek dla zespołu ze stolicy Podlasia. Szczególnie wielkie nadzieje są pokładane w Macieju Makuszewskim, który prezentował się znakomicie w sparingach, a w poprzedniej kolejce zapewnił punkt w starciu z Górnikiem Zabrze.

Spotkanie będzie sędziował 31-letni arbiter z Płocka – Szymon Marciniak. Uprzednio w Białymstoku prowadził on zwycięskie spotkanie Jagiellonii z GKSem Bełchatów w poprzednim sezonie. W sobotę przekonamy się, czy i tym razem będzie on świadkiem zwycięstwa gospodarzy.