- Komentarze po naszych ostatnich meczach są podobne do siebie: że mamy szanse i nie potrafimy ich wykorzystać. Dzisiaj to nie my jednak dominowaliśmy od początku tak jak to miało miejsce w Płocku czy Krakowie. Podeszliśmy do meczu z być może troszkę za dużym respektem do Lechii. Po stracie bramki zespół zaczął się odbudowywać i wydawało się, że jest kwestią czasu strzelimy drugą bramkę. Po takiej sytuacji jakiej nie wykorzystaliśmy, mam na myśli sytuację Darka Pawłowskiego, to my tracimy bramkę, robiąc prezent - mówił Urban.
- Rozumiem frustrację kibiców, bo mogą czuć się zawiedzeni. Widzą, że zespół jest w stanie wygrać z każdym, a dzieje się zupełnie inaczej. Musimy się wszyscy szanować. Możemy wspierać Łukasza Podolskiego, oczywiście, to znakomity piłkarz, ale wspierajmy i naszych młodych. Myślę też o Piotrku Krawczyku. Ja często porównywałem kibiców Górnika z kibicami Athletic Bilbao. Te grupy są jak rodzina. I kibice Górnika mówią, że są trójkolorową rodziną, a rodzina musi się wspierać.
EKSTRAKLASA w GOL24
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?