- Cel został już osiągnięty, ale nie spoczniemy na laurach. Jesteśmy z tak małego kraju, a zrobiliśmy tak dużą rzecz - dodawał trener pierwszego finalisty mundialu.
Radości nie krył również pomocnik tej reprezentacji - Mark van Bommel. - Nie dociera do mnie jeszcze co się stało. Gdy po raz ostatni wystąpiliśmy w finale piłkarskich mistrzostw świata miałem zaledwie roczek. Dzisiaj nie zagraliśmy wielkiego meczu, ale liczy się to, że możemy zdobyć puchar - mówił piłkarz.
Dumy ze swojej drużyny nie krył Oscar Tabarez, którego Urugwaj żegna się z turniejem. - To był mecz godny półfinału mistrzostw świata. Jestem dumny z moich zawodników. Holendrzy byli zespołem lepszym od nas. Jestem smutny, bo zwycięstwo było w naszym zasięgu - mówił.
- To były dla nas dobre mistrzostwa. Teraz jesteśmy smutni, bo przegapiliśmy wielką szansę. Po tylu latach mogliśmy znowu awansować do finału, ale Holendrzy okazali się za trudnym przeciwnikiem - komentował po meczu Egidio Rrevalo, pomocnik Urusów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?