Josue zagrał "ciasteczko". Wybitne podanie w meczu GKS Tychy - Legia Warszawa. Po nim padła bramka na 3:0

- Nawet sztuczna inteligencja nie wymyśliłaby tego podania Josue - komentuje zagranie Legia w mediach społecznościowych. Zresztą nagrania z kamery telewizyjnej nie pozostawiają złudzeń. Portugalczyk z lewej nogi zagrał wyśmienicie. Piłka ominęła ostatniego rywala i w tempo trafiła pod nogę Wszołka, który wjechał z nią w pole karne i stamtąd dograł do Kramera.

Legia w Tychach zagrała wybitną połowę. Na przerwę zeszła z trzybramkową zaliczką. Dublet Kramera przedzieliło trafienie Marka Guala. A przecież wcześniej sędzia zastanawiał się jeszcze nad podyktowaniem rzutu karnego po rzekomym faulu bramkarza.

Architektem tego sukcesu, czyli prowadzenia 3:0 był właśnie Josue, przez którego przechodziła każda piłka. - Niektórzy piłkarze przez całą swoją karierę nie wymyśliliby takiego podania jakie teraz zagrał Josue. Boiskowa wyobraźnia na najwyższym światowym poziomie - komentuje na portalu X (dawniej Twitter) Michał Mitrut z Canal+ Sport.

Kibice na meczu GKS Tychy - Legia Warszawa ZDJĘCIA

O totalnej dominacji świadczy nie tylko sam wynik, ale i statystyka strzałów po stronie GKS Tychy:
- zero celnych
- zero w ogóle oddanych

Legię na wyjeździe wspierało kilkuset sympatyków, którzy wypełnili sektor gości. Gospodarze na hitowe widowisko wyprzedzali wszystkie bilety. W chwili gdy ultrasi zaczęli prezentację oprawy, legioniści pędzili z akcją na 1:0.

Josue rozgrywa dla Legii trzeci sezon. Zdobył z nią Puchar Polski, Superpuchar, wystąpił w Lidze Europy i Lidze Konferencji, ale wciąż czeka na mistrzostwo. We wszystkich 102 meczach strzelił 21 goli.

Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka