Kazimierz Moskal: Crivellaro nie był wyznaczony do rzutu karnego (KONFERENCJA)

krk
Kazimierz Moskal
Kazimierz Moskal Andrzej Banaś/Polska Press
Wisła Kraków w Łęcznej przegrała pierwszy ligowy pojedynek w tym sezonie. Piłkarze "Białej Gwiazdy" w drugiej połowie mieli kilka znakomitych sytuacji strzeleckich, ale byli nieskuteczni. Zobacz, co po spotkaniu powiedział Kazimierz Moskal/

Kazimierz Moskal, trener Wisły Kraków:

- Powiedzieć, że zagraliśmy żenująco słabo w pierwszej połowie, to nic nie powiedzieć. Nie tylko wyglądało to źle z naszej strony, ale również ułatwialiśmy Górnikom zdobywanie bramek. To cud, że straciliśmy tylko jedną bramkę w pierwszej części gry. Przegraliśmy walkę w środku pola i takie błędy, jakie nam się przydarzały, trudno sobie wyobrazić na poziomie Ekstraklasy.

- W drugiej połowie nasza gra wyglądała lepiej. Mieliśmy sytuacje, na dodatek rzut karny. Crivellaro nie był wyznaczony, bo nie wyszedł w pierwszym składzie, ale podjął się tego zadania i stąd niejako odpowiedzialność spoczywa na nim. Wyznaczeni byli, jako pierwszy, Burliga, Guerrier oraz Boguski.

- Brak Brożka i Sadloka nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Nasza ławka w dzisiejszy meczu nie była mocna, mieliśmy młodych chłopców, którzy mogli pomóc nam głównie w ofensywie. My chcemy grać i wygrywać, dlatego grają ci, którzy są według mojej oceny w najlepszej dyspozycji. Jeśli młodzi zawodnicy będą w takiej dyspozycji, to będą grać. Dzisiaj mecz się nie układał i trudno podejmować decyzje o ich wpuszczeniu.

źródło: Wisła Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24