- Szczegółowe badania wykazały, że jest to skręcenie stawu skokowego, oraz naderwanie więzadeł. Przez 3 tygodnie będę poruszał się z nogą w gipsie. - mówił Dziewicki dla Ekstraklasa.net - Wedle zaleceń trenera, nie wybieram się do Wodzisławia. Mam zostać w domu i spokojnie odpoczywać - zakończył.
Strata Dziewickiego może okazać się wielkim osłabieniem Polonistów, w perspektywie walki o utrzymanie. Szczęście w nieszczęściu, że "wypadek" przydarzył się teraz - gdy "Czarne Koszule" zdają się być na fali wznoszącej, a nie np. 3 tygodnie temu, gdy atmosfera w okół klubu była naprawdę gorąca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?