Kontrowersje meczu Włochy - Urugwaj: Suarez i Marchisio ze skierowaniem do psychiatry

Jakub Seweryn
Spotkanie Włochów z Urugwajczykami nie obfitowało w wiele emocji czysto sportowych. Nie obyło się za to bez sytuacji kontrowersyjnych, które rozstrzygać musiał Meksykanin Marco Rodriguez. Jak on sobie poradził w tym brzydkim i trudnym do prowadzenia meczu? Oto nasza ocena kontrowersji z tego pojedynku.

23. minuta - żółta kartka dla Mario Balotellego

Teraz już wiemy, że ta kartka nie ma żadnego znaczenia, ale w przypadku awansu Włochów do 1/8 finału Balotelli nie mógłby zagrać. Z sygnalizacji arbitra wynikało jednak, że napastnik Milanu nie został ukarany za samo wskoczenie na Alvaro Pereirę, ale za 'kumulację' kilku kolejnych przewinień. Ciężko z tym dyskutować.

59. minuta - czerwona kartka dla Claudio Marchisio

Choć niektórzy kibice mają w tej sytuacji wątpliwości, to sędzia ich mieć nie mógł. Claudio Marchisio atakując wyprostowaną nogą kolano rywala, popisał się niezwykłą jak na tak doświadczonego zawodnika głupotą. Marco Rodriguez nie miał innej możliwości, jak odesłać do szatni pomocnika Juventusu za ten boiskowy bandytyzm

79. minuta - starcie Luisa Suareza z Giorgio Chiellinim

Co tu dużo mówić, skoro każdy widział to doskonale? Suarez ugryzł rywala i powinien obejrzeć czerwoną kartkę i zostać zawieszony na wiele następnych spotkań międzynarodowych. To drugie prawdopodobnie go nie ominie, ale czemu sędzia Rodriguez go nie ukarał? Cóż, on sam był skupiony na akcji toczącej się na lewym skrzydle, czyli patrzył w zupełnie innym kierunku. Całej sytuacji nie mógł też widzieć z 30 metrów (pytanie - czemu nie widział?) liniowy, który musiałby przynajmniej zasygnalizować koledze uderzenie łokciem Chielliniego. To, w przeciwieństwie do samego ugryzienia, było z dalszej odległości i tak bardzo wyraźne. Oczywiście, Chielliniemu czerwień za to się nie należała, bo wykonał naturalny odruch po tym, jak poczuł ból, ale brak jakiejkolwiek decyzji świadczy o tym, że również i liniowy stracił koncentrację. Podkreślmy jednak jeszcze raz - Suarezowi należała się czerwona kartka oraz wielomeczowe zawieszenie.

Podsumowanie:

Sędzia Marco Rodriguez, wbrew temu, co powiedzą Włosi, dobrze prowadził ten brzydki mecz pełen złośliwości z obu stron. Bardzo dobrze ocenił wejście Claudio Marchisio, sprawiedliwie rozstrzygał sytuacje kontrowersyjne i nie dawał się nabierać symulującemu w pierwszej połowie Giorgio Chielliniemu. Jedynie sytuacja z Suarezem pozostawia pewien niesmak, ale tu, jeśli ktoś powinien to dostrzec, to przede wszystkim asystent, bowiem główny z koncentrowany był na akcji toczącej się w zupełnie innym miejscu.

Nasza ocena: 7/10

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24