Łągiewka wypiął się na Jagę!

Sebastian Kuśpik
Kolejny piłkarz, który miał wrócić do Polski po grze za granicą, wykazał się niepoważnym podejściem do tematu. Najpierw Wojciech Kowalewski wystawił Arkę Gdynia, teraz Krzysztof Łagiewka nie pojawił się na zbiórce przed wyjazdem Jagiellonii na obóz przygotowawczy.

Czasami w życiu bywa tak, że człowiek dostaje szansę, by znów zaistnieć w otaczającej go rzeczywistości, odzyskać dobre imię i udowodnić wszystkim krytykom, że przedwcześnie go skreślili.

Czasami bywa również tak, że ten oto człowiek, którego chciano obdarzyć zaufaniem i dać drugą szansę, ma to głęboko gdzieś, wodzi wszystkich za nos, a na koniec pokazuje swoje fochy i wypina się na ludzi, którzy chcieli mu pomóc.

W ten właśnie sposób można najdelikatniej jak to tylko możliwe opisać zachowanie Krzysztofa Łągiewki, do którego rękę wyciągnęli włodarze Jagiellonii Białystok. Ten postanowił jednak, bez uprzedniego poinformowania kogokolwiek, zrezygnować z wyjazdu na obóz do Gutowa Małego, gdzie miał być dokładnie testowany.

Już pierwszy kontakt z klubem 28-letniego obrońcy nie był najlepszy. Były zawodnik Krylji Sowietow Samara poleciał sobie do Rosji, zamiast stawić się na pierwszym w nowym roku treningu Jagi. Na zajęciach pojawił się dopiero dwa dni później, wzbudzając nieukrywaną złość w trenerze Michale Probierzu.

Tym razem posunął się jednak za daleko, nie stawiając się na zbiórce i nikogo o tym nie informując. Włodarze Jagiellonii już podjęli decyzję, że dla tego zawodnika nie ma już miejsca w szatni białostockiej drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24