2 z 6
Poprzednie
Następne
Lech Poznań awansuje do półfinału Pucharu Polski pokonując Górnika Zabrze. Traktat o dobrej robocie! Nasze wnioski po meczu środowym meczu
Lech portuGOOLski
Jeden z twitterowiczów w ten sposób, bardzo celnie, podsumował to, co stało się w Zabrzu. Pierwszy gol padł po akcji Pedro Rebocho (na zdjęciu z prawej) z Joao Amaralem. Widać było klasę obu piłkarzy. Rebocho dokładnie wiedział, co chce zrobić, z zimną krwią poczekał na ruch środkowych obrońców i zagrał w podręcznikowy sposób. Amaral też wytrzymał ciśnienie. Wyczuł, w jakim kierunku rzuci się bramkarz Górnika i strzelił tak, że Sandomierski nie miał szans na obronę.
Przy drugiej bramce Amaral też zachował się jak wytrawny snajper. Wszedł w pole karne i wyczuł, gdzie może polecieć piłka i strzelił praktycznie do pustej bramki.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->