Lech Poznań: Oceniamy letnie transfery Kolejorza. Kto jest wzmocnieniem, a kto zawodzi?

Djordje Crnomarković

Serb przyszedł do Lecha Poznań z zespołu wicemistrza kraju FK Radnicki Nisz. Kosztował 400 tys. euro. Wyróżniać go miała solidność. To waleczny obrońca, silny, niezły w pojedynkach w powietrzu, potrafiący też rozegrać piłkę, ale trochę gubiący się przy szybkim technicznie zaawansowanym przeciwniku. To się potwierdziło.

Szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Popisał się świetną interwencją w końcówce meczu z Arką, gdzie zapobiegł utracie gola, ale sprokurował też bramkę w meczu ze Śląskiem, kiedy wystawił jak na tacy piłkę Płachecie. W ostatnich dwóch meczach z Rakowem oraz Cracovią spisał się na miarę oczekiwań. Na pewno jest dużo lepszym piłkarzem niż Vujadinović czy Janicki

Nasza ocena: 4-

Kolejny zawodnik --->